Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Żywiec, Milówka i Rajcza oszacowały straty po powodzi

Łukasz Gardas
Zastępcza droga poprowadzi obok potoku - mówi Antoni Matuszny
Zastępcza droga poprowadzi obok potoku - mówi Antoni Matuszny ŁUKASZ GARDAS
Zakończyła pracę powiatowa komisja ds. szacowania szkód powodziowych na Żywiecczyźnie. Nasi reporterzy byli wcześniej odwiedzili zniszczone miejscowości.

O bezradności i rozpaczy ludzi, którzy nie mogli doczekać się od urzędników obiecanej pomocy, napisaliśmy 14 września. W końcu i przedstawiciele powiatu odwiedzili tereny, gdzie wielka woda wyrządziła najwięcej strat.

- W kilkunastu miejscach trzeba naprawić drogi oraz mosty - mówi Piotr Kufel, przewodniczący komisji.

Jak wynika z wizji lokalnej urzędników, na wykonanie najpilniejszych prac potrzeba kilku milionów złotych. Najgorzej jest w przysiółku Nickulina koło Rajczy, gdzie ludzie nie mogą doczekać się odbudowy zerwanego mostu, a także w Milówce-Prusowie, gdzie osunęła się ziemia, niszcząc trzy zamieszkałe budynki i jeden domek letniskowy. Powstało też sporo groźnych wyrw w drogach na terenie Rajczy, Rycerki i Soli.

Jak zapewnia Tomasz Baron, rzecznik żywieckiego starostwa, wojewoda obiecał szybkie przekazanie powiatowi żywieckiemu 100 tysięcy złotych na zbudowanie w Nickulinie zastępczej przeprawy mostowej.

- Gdy tylko dostaniemy pieniądze, od razu zlecimy roboty- deklaruje rzecznik. Dobre informacje napływają z Prusowa. Ziemia przestała się osuwać, choć jeszcze we wtorek badania geologów wykazywały, że osunęła się o 3 cm. Od środy stoi w miejscu. Nadal są trudności z dojazdem do 12 domów, bo ziemia zasypała drogę powiatową. Można się do nich dostać tylko samochodem terenowym.

- Zapadła decyzja, że powstanie droga zastępcza - mówi Antoni Matuszny z OSP w Milówce.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!