Pomysłodawcą niesamowitej budowli jest mieszkaniec Bonowic, Stanisław Kozłowski, który chciał dać swojemu wnukowi coś innego niż małą zabawkę.
- Przy budowie konia nie wykorzystywaliśmy żadnego oryginalnego wzoru. Nie próbowaliśmy też budować słynnego konia trojańskiego - podkreśla Tomasz Kozłowski, jego syn.
Drewniany koń szeroki jest na 3,5 m i długi na 6 metrów. Waży 7 ton i wykonany został z olszyny. - Konstrukcja konia wykonana jest ze stali, którą zrobił i wraz z pracownikami pospawał mój ojciec. Drzewo obrobił znajmy cieśla, a koła są odlane z betonu i obite drzewem - opisuje Kozłowski.
Zwierzę przymocowane na betonowej konstrukcji jest nie tylko prezentem, ale główną atrakcją pobliskiego zajazdu. Codziennie goście zajazdu, a także podróżujący Drogą Krajową nr 78, zatrzymują się, podziwiają budowlę i robią sobie przy niej zdjęcia. Niestety do konia nie można wejść.
- Liczyliśmy, że w środku zmieściłoby się 50 żołnierzy, jednak nie zdecydujemy się na jego otwarcie, ponieważ boimy się, że z czasem uległby on zniszczeniu. Można się dostać do środka, ale tylko po to, aby konserwować drewno - dodaje Kozłowski.
Autor budowli pracował nad nią kilka miesięcy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Oddano hołd ofiarom Zbrodni Katyńskiej. Złożono wieniec na grobie Kazimierza Sabbata
- Szef MSZ: Albo Rosja zostanie pokonana, albo będzie stała u naszych granic
- Lecisz do Londynu? Uważaj. Na słynnym lotnisku rozpoczynają się strajki
- Niedziela była wspaniała. A jaki będzie poniedziałek? Sprawdź prognozę pogody