35. Jubileuszowa Pielgrzymka Rowerowa ze Strzelec Krajeńskich dotarła na Jasną Górę

Pielgrzymka Rowerowa z miejscowości Strzelce Krajeńskie w diec. zielonogórsko-gorzowskiej jest jedną z najstarszych rowerowych grup przybywających do Częstochowy. W tym roku przybyło w niej blisko stu pielgrzymów. Ich hasłem przewodnim były słowa "Pielgrzymka drogą wiary." Rowerzyści przemierzyli około 540 kilometrów w ciągu sześciu dni. Najmłodszy uczestnik miał 12 lat, a najstarszy 84 lata.

- Jednorazowo najmniej mieliśmy do pokonania 27 kilometrów do Lichenia Starego, a najwięcej 105 kilometrów - przyznaje Bartosz Minkiewicz, kierownik Pielgrzymki Rowerowej ze Strzelec Krajeńskich na Jasną Górę.

Zorganizowanie pielgrzymki rowerowej to nie lada wyzwanie logistyczne.

- To duże przedsięwzięcie, do którego przygotowujemy się tak naprawdę od początku roku. Musimy przede wszystkim zabezpieczyć trasę przejazdu, zaplanować obiady, a także noclegi. W tym roku na trasie zepsuł nam się samochód, niespodziewanie odmówiono nam też noclegu - zawsze jest więc trochę niespodzianek - zauważa Bartosz Minkiewicz.

Były też momenty dramatyczne.

- W tym roku od wielu, wielu lat doszło do trzech stłuczek! Trzy razy odwiedziliśmy szpital. Na szczęście wszyscy uczestnicy są cali i zdrowi i nikomu nic poważnego się nie stało. Jednak wiadomo, że w takich sytuacjach zdrowie jest najważniejsze i trzeba poddać się dokładnym badaniom - dodaje Bartosz Minkiewicz.

Uczestnicy pielgrzymki już myślą o przyszłorocznym wydarzeniu.

- Oczywiście, za rok też przyjedziemy. Już teraz mamy nowych pielgrzymów, którzy zdeklarowali się, że też pojadą - podsumowuje Bartosz Minkiewicz.

Co istotne, cykliści ze Strzelec Krajeńskich w Częstochowie nie kończą swojego pielgrzymowania. Część z nich jedzie dalej do Łagiewnik, aby uczcić pamięć o św. Janie Pawle II.

Pielgrzymkę ze Strzelec Krajeńskich od lat organizuje Stowarzyszenie Rodzin Katolickich - funkcjonujące przy parafii św. Franciszka z Asyżu w Strzelcach Krajeńskich.

Strzelce Krajeńskie to bardzo urokliwa miejscowość na północ od Gorzowa Wielkopolskiego liczy ok. 10 tysięcy mieszkańców. Miasteczko co prawda zostało bardzo zniszczone przez wojnę, aczkolwiek udało się przywrócić mu blask i wciąż zachwyca przybywających w te rejony.