Angus Cloud nie żyje. Aktor został znaleziony martwy
Angus Cloud miał przed sobą świetlaną przyszłość. Jego obiecująca kreacja Fezco w hitowym serialu HBO „Euforia", który doczekał się już dwóch sezonów, miała swoich licznych fanów. Niestety, młodego aktora nie będziemy mogli oglądać w kolejnych produkcjach i obserwować rozwoju jego kariery.
31 lipca Cloud został znaleziony martwy przez ratowników straży pożarnej w Oakland, którzy zostali powiadomieni o sytuacji zagrażającej życiu. Miał zaledwie 25 lat. Przyczyny śmierci nie zostały podane jeszcze do wiadomości publicznej.
Z najcięższym sercem musieliśmy dziś pożegnać niesamowitego człowieka. Jako artysta, przyjaciel, brat i syn, Angus był dla nas wszystkich wyjątkowy pod wieloma względami - przekazała rodzina aktora.
Aktor zmagał się ze stratą. Pożegnał swojego ojca w zeszłym tygodniu
Na tydzień przed swoją śmiercią Angus Cloud musiał pożegnać swojego własnego ojca, który był dla niego niezwykle ważną osobą. Według relacji bliskich bardzo mocno to przeżył, co wpłynęło na jego stan psychiczny.
Po zdobyciu popularności Cloud starał się nagłaśniać istotność dbania o swoje zdrowie psychiczne. Sam zmagał się z rozlicznymi problemami.
Jedyna pociecha, jaką teraz mamy, to świadomość, że Angus jest już razem ze swoim ojcem, który był jego najlepszym przyjacielem - napisała rodzina w oficjalnym oświadczeniu.
Jesteś w kryzysie psychicznym? Skontaktuj się z Centrum Wsparcia
W Centrum Wsparcia dla osób w kryzysie psychicznym dyżurują psychologowie gotowi do wysłuchania, zrozumienia i akceptacji. Pomogą także we wskazaniu odpowiednich placówek specjalistycznych w danym regionie kraju, w którym można otrzymać bezpośrednią pomoc. Możesz porozmawiać o swoim problemie i uzyskać profesjonalne wsparcie.
W wyznaczonych godzinach w Centrum Wsparcia pełnią dyżury także specjaliści: lekarze psychiatrzy, prawnicy oraz pracownicy socjalni.
Kryzys psychiczny to moment, kiedy czujesz, że problemy Cię przerastają, czujesz, że więcej już nie udźwigniesz. Jego powodem może być także śmierć bliskiej osoby, wiadomość o chorobie, ale także życie w ciągłym stresie. Przedłużanie się takiego stanu może prowadzić do depresji. Czasem załamaniu nerwowemu towarzyszą myśli samobójcze. W takiej sytuacji warto zasięgnąć porady specjalisty.
Jeśli powyższy opis pasuje do twojego stanu, zadzwoń pod numer 800 70 2222.
Nie przeocz
Zobacz także
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?