Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dinohisteria: Kości dinozaurów podzieliły Lubliniec i Krasiejów

Bartłomiej Romanek
Marian Mańka i Marek Błyszcz opiekują się muzeum w Lisowicach. Nz. obok kości Smoka
Marian Mańka i Marek Błyszcz opiekują się muzeum w Lisowicach. Nz. obok kości Smoka FOt. bartłomiej romanek
To już nie moda na dinoparki, ale prawdziwa dinohisteria. W odległości zaledwie 40 km, w Lublińcu i w Krasiejowie (woj. opolskie) dwie konkurencyjne firmy wybudują centra rozrywki z prehistorycznymi gadami w roli głównej.

W Krasiejowie budowa się już rozpoczęła, a w Lublińcu wczoraj podpisano umowę notarialną o przekazaniu części lublinieckiego parku prywatnemu inwestorowi.

Na tym dinowyścigu może skorzystać Muzeum Paleontologiczne w Lisowicach, podlegające gminie Pawonków (pow. lubliniecki).

W starej cegielni w pobliskim Lipiu Śląskim znaleziono rok temu szczątki pierwszego, polskiego drapieżnego dinozaura, praprzodka tyranozaura oraz kości należące do gada ssakokształtnego, dicynodonta. Odkrycie dokonane przez pracowników Uniwersytetu Warszawskiego i Instytutu Paleobiologii Państwowej Akademii Nauk uważane jest za jedno z najważniejszych na świecie.

Tylko że gminie Pawonków bliżej jest do współpracy z nowym dinoparkiem w Krasiejowie i Częstochowską Organizacją Turystyczną niż z pobliskim Lublińcem, który od cennego wykopaliska dzielą niecałe dwa kilometry. Henryk Swoboda, wójt Pawonkowa, nie kryje żalu wobec Lublińca, który za jego plecami dogadał się z prywatnym inwestorem.

- Widziałem się z burmistrzem Lublińca kilka dni przed sesją, na której miała zapaść decyzja w sprawie dinoparku w Lublińcu, i burmistrz się o niej nawet nie zająknął - twierdzi Swoboda.
- Liczę, że inwestor, który chce stworzyć dinopark w Lublińcu, nawiąże współpracę z Pawonkowem. Możliwe jest również utworzenie specjalnego stanowiska w miejscu, gdzie odkryto szczątki drapieżnego dinozaura - próbuje ratować sytuację Edward Maniura, burmistrz Lublińca.

Naukowcy, którzy od kilku dni pracują w Lipiu Śląskim negatywnie oceniają budowę dinoparku w Lublińcu.

- Lubliniec zabrał dinopark gminie Pawonków. Tutaj było ważne odkrycie, a Lubliniec nie ma nic - mówi dr Tomasz Sulej z Instytutu Paleobiologii PAN.

Konkurencja na Śląsku będzie jednak ogromna, a Lublińcowi wcale nie będzie łatwo przyciągnąć turystów. Na dinopark w Krasiejowie ma zostać wydane docelowo aż 28 milionów złotych. Pierwszy etap inwestycji ma zostać zakończony już w maju 2012 roku. W Krasiejowie powstanie m.in. największe w Polsce Muzeum Paleontologiczne.

- My mamy silezaura, śląskiego dinozaura, jednego z najstarszych na świecie, a Lisowice mają Smoka. Jesteśmy bardzo zainteresowani współpracą - twierdzi Halina Kisiel, wiceprezes Stowarzyszenia Delta z Ostrowca Świętokrzyskiego.

Brak porozumienia pomiędzy Pawonkowem a Lublińcem uniemożliwia utworzenie śląskiego szlaku dinozaurów, a nasz region obfituje w cenne wykopaliska.

Po drodze pomiędzy Krasiejowem a Lipiem Śląskim można jeszcze zahaczyć o Dobrodzień, gdzie urodził się ojciec światowej paleontologii, Georg Guerich. Później byłaby jeszcze przejażdżka do dinoparku w Lublińcu oraz wyprawa do Zawiercia, gdzie kilka tygodni temu odkryto szczątki dinozaurów. Szczegóły odkrycia w Zawierciu będą znane we wtorek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!