Rozstanie małżonków nie oznacza rozstania z wziętym kredytem

Perspektywy były wspaniałe - najpierw huczny ślub, potem wspólne gniazdko. Choć trzeba spełnić wiele warunków, by młodzi małżonkowie dostali kredyt w banku, w przypadku naszych Czytelników to się udało: otrzymali wysoki kredyt hipoteczny.
40 lat spłacania.

Syn z synową sześć lat temu wzięli kredyt hipoteczny na kupno mieszkania - wyjaśnia pani Wiesława. - Niestety, teraz się rozwodzą - z winy żony mojego syna. Powstał ogromny problem. Synowa wyprowadza się z tego mieszkania i powiedziała, że nie będzie spłacać kredytu. Woli zrzec się mieszkania na rzecz syna.

Pani Wiesława pyta więc, czy można taką umowę spisać u notariusza - między rozwodzącymi się małżonkami: synowa zrzeka się tego mieszkania, a syn sam spłaca cały kredyt. Lecz o zgrozo, zostało jeszcze 40 lat spłacania! Co gorsza, jest to kredyt we frankach szwajcarskich.

- Cały kredyt syn mógłby przepisać na siebie, ale samo przeliczenie z franków na polską walutę to już są ogromne koszty. Do tego miesięczna rata wzrosłaby dwukrotnie, a na to syna nie stać, bo wszystkie koszty musiałby ponosić sam. Synowa lekceważy całą sprawę i mówi, że nie takie majątki ludzie potracili. To jest po prostu zaklęty krąg - mówi Czytelniczka i prosi o radę.

Rozwód i co dalej?

Opisany przypadek wcale nie jest odosobniony i nierzadko mam z takimi do czynienia - mówi mecenas Sławomir Zaremba, adwokat z Katowic. - Często tak bywa, że jedynym sposobem na kupno własnego mieszkania jest zaciągnięcie kredytu hipotecznego przez młodych małżonków. Decyzja taka powoduje, że zwykle przez kilkanaście lub nawet kilkadziesiąt lat regularnie co miesiąc trzeba spłacać zaciągnięte zobowiązanie. Często jednak małżeństwo nie wytrzymuje próby czasu i dochodzi do rozstania lub do rozwodu małżonków - dodaje mecenas Zaremba.

*Najlepsze prezenty na Walentynki DLA NIEGO I DLA NIEJ
*Rodzice małej Lilki mówią o błędach lekarskich [WIDEO + KOMENTARZE]
*Jaki akumulator wybrać? Który najlepszy i najtańszy? ZOBACZ TUTAJ
*Urlop macierzyński i urlop rodzicielski 2014 [ZASADY I TERMINY]