Dwanaście lat temu władze Katowic za sponsorowały płot w centrum miasta za 500 tys. zł. Dziś wahają się, czy nadal ma rację bytu... A płot jest nie byle jaki! To ogrodzenie wpisanego do rejestru zabytków budynku, w którym mieści się Liceum Ogólnokształcące im. Adama Mickiewicza. Jedna z najlepszych szkół w regionie. Ale nie tylko ze względu na osiągnięcia edukacyjne placówki miasto miało gest. Budynek z czerwonej cegły, wybudowany pod koniec XIX w. w stylu neogotyckim, to jedna z najładniejszych budowli w Katowicach.
Dwanaście lat temu szkoła nękana była przez bezdomnych i pijaków, których zawsze sporo było w okolicy Stawowej. W liceum szukali ogólnodostępnej toalety, a na placyku przed nim miejsca na "relaks". Płot oddzielił nieproszonych gości od młodzieży, co nie znaczy, że ci pierwsi zniknęli - do dziś chętnie okupują ławki przy przystankach autobusowych, zaraz za ogrodzeniem.
Kilka tygodni temu płot postawił na baczność rodziców uczniów z III LO.
Przez 140 lat liceum Mickiewicza miało swój ogrodzony plac. Zobacz na archiwalnych zdjęciach
- Dotarli do wizualizacji, na których Supersam jest ogromną galerię handlową, a przed nią jest plac, ale nie ma już naszego podwórka - opowiada Ewa Chorąży, dyrektorka liceum. Nie ma podwórka, nie wspominając już o wartym pół miliona złotych ogrodzeniu. Rodzice zebrali podpisy przeciw planom rozbiórki ogrodzenia, pisali do magistratu z prośbą o wyjaśnienie sytuacji. Bez odpowiedzi.
Wizualizacja to dzieło pracowni architektonicznej Konior Studio, stworzona na zamówienie inwestora planującego przebudowuję Supersamu. Grupa CDI jeszcze w tym roku chce rozpocząć modernizację. Supersam zostanie powiększony o dodatkowe kondygnacje, a elewację w całości pokryje szkło. Roboty ruszą w pierwszym kwartale tego roku, od kilku miesięcy inwestor podpisuje umowy najmu nowej powierzchni.
Projektanci na wizualizacjach już galerię przebudowali. Usunęli nie tylko ogrodzenie Mickiewicza, ale i przystanki autobusowe sprzed Supersamu oraz targowisko z placu Synagogi, mieszczące się na prywatnej działce.
- Zaniepokojenie dyrekcji i rodziców jest przedwczesne. Nie zapadła żadna decyzja w tej sprawie. Miasto ma obowiązujący plan przebudowy centrum i on nie zakłada demontażu ogrodzenia - uspokaja Dariusz Czapla z biura prasowego UM. - Architekt ma prawo do swojej wizji, ale to nie jest projekt nas obowiązujący - dodaje.
Rodzice młodzieży z Mickiewicza i dyrekcja wolą jednak dmuchać na zimne. - Bylibyśmy jedyną placówką bez własnego podwórka - martwi się dyrektorka.
Ma zresztą pomysł, co zrobić, aby placyk przed szkołą, który obecnie służy jako parking, zagospodarować: zbudować tu salę gimnastyczną. Ta, znajdująca się na tyłach szkoły jest niewymiarowa. Urzędnicy o pomyśle wiedzą, ale w temacie sfinansowania budowy milczą.
* CZYTAJ KONIECZNIE:
*KATASTROFA KOLEJOWA W SZCZEKOCINACH - RAPORT SPECJALNY DZIENNIKA ZACHODNIEGO
*ŚLĄZACY I KASZUBI WSPÓLNIE CHCĄ WALCZYĆ O UZNANIE MNIEJSZOŚCI ETNICZNEJ
*ALE FUTURYSTYKA! Zobacz jak będą wyglądać Katowice w 2015 roku. WIZUALIZACJE
*Niesamowicie GORĄCE DZIEWCZYNY na mroźne dni. Zobacz FOTKI Queen Śląska i Zagłębia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?