18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nagi mężczyzna gonił dzieci w Sosnowcu. Onanizował się na oczach policji. Rodzice boją się o swoje dzieci

Magdalena Grabowska
Magdalena Grabowska
Gdy interweniowała policja i pogotowie ratunkowe, mężczyzna, który zaczepiał dzieci, zdjął spodnie i zaczął się onanizować.
Gdy interweniowała policja i pogotowie ratunkowe, mężczyzna, który zaczepiał dzieci, zdjął spodnie i zaczął się onanizować. facebook/screen
Mieszkańcy Sosnowca złapali mężczyznę, który gonił i straszył dzieci na jednym z osiedli. Gdy interweniowała policja, zdjął spodnie i zaczął się onanizować.

Rodzice w Sosnowcu boją się o swojej dzieci. Na al. Mireckiego doszło do bardzo niebezpiecznych scen. Jeden z mężczyzn zaczął gonić i straszyć dzieci. W momencie kiedy został złapany, ściągnął spodnie i zaczął się onanizować, mimo że stała przed nim policja i ratownicy medyczni. Został ukarany mandatem za nieobyczajne zachowanie.

To nie pierwszy raz. Rodzice boją się o swoje dzieci

Internauci zwracają uwagę, że to nie pierwszy raz nieobyczajnego zachowania mężczyzny. Rodzice są bardzo zaniepokojeni. Boją się, że może dojść do tragedii.

- Ten człowiek zaczepia małe dzieci policja jedyne co zrobiła wezwała pogotowie i dała 100 zł mandatu - czytamy na Spotted Sosnowiec. - Facet 79 r. zaczepił najpierw chłopaka 17 lat a później dziewczynkę - dodaje internauta.

- Mój mąż go rozpoznał, był pod szkołą w niedzielę chodził krok w krok za córką, bo była na boisku szkolnym - pisze jedna z zaniepokojonych matek.

W mediach społecznościowych krąży video z zatrzymania mężczyzny. Do incydentów miało dojść 7 kwietnia. Mężczyzna straszył dzieci m.in. na ul. Mireckiego, na której zaatakował małą dziewczynkę.

- Moja córka wracała do domu. Miała przed sobą może 500 metrów i w pewnym momencie zorientowała się, że ktoś za nią idzie, a po chwili zaczyna ją gonić. Mojej córce udało się uciec. Wbiegł za nią do klatki, walił pięściami po drzwiach od korytarza, wybił szybę. Złapaliśmy go z sąsiadami - opisuje incydent jedna z mieszkanek na Starym Sosnowcu przy alei Miereckiego. - Moja córka została przewieziona do szpitala karetką z powodu dolegliwości kardiologicznych i ataku paniki. Moje dziecko boi się opuścić mieszkanie - dodaje.

Miał też zaczepiać dzieci przy ul. Starej. Do kolejnego incydentu doszło także przy boisku szkolnym przy szkole podstawowej nr 22 w Sosnowcu, przy Anieli Urbanowicz od strony wejścia do budynku.

- Moja córka wraz ze swoją koleżanką siedziały na schodach przylegających do szkoły. W tym czasie za ogrodzeniem pojawił się mężczyzna, który natarczywie zaczął je obserwować. Koleżanka córki po pewnym czasie tego niepokojącego je zachowania postanowiła zadzwonić do swojego taty. W trakcie rozmowy pokazała tacie na kamerce, że mówi prawdę. Jej tata niezwłocznie zebrał się z domu i udał pod szkołę. Gdy był już na terenie szkoły, dziewczyny ruszyły w jego kierunku, a w tym samym czasie podejrzany mężczyzna, idąc od zewnętrznej strony ogrodzenia, ruszył za nimi. Tata koleżanki córki zaczął na niego krzyczeć z daleka i tamten szybko się oddalił. Niestety tata koleżanki był w takim szoku, że nie pomyślał o tym żeby wezwać patrol. Dziewczynki również o tym nie pomyślały - opisuje kolejny internauta.

Nie przeocz

Musisz to wiedzieć

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera