Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Strajk w Hucie Batory: Załoga chce mediatora [ZDJĘCIA i WIDEO]

Łukasz Respondek
Załoga Huty Batory nie chce już rozmawiać z prezesem Józefem Spikiem. Chce, aby Grupa Kapitałowa Alchemia wyznaczyła w tej sprawie mediatora. - Jeszcze dziś będę rozmawiał w tej sprawie z prezesem grupy - zapowiada Andrzej Kotala, prezydent Chorzowa.

Dzisiejsze negocjacje miały podobny przebieg jak wcześniejsze. Jeszcze wczoraj zarząd domagał się wypuszczenia dwóch ciężarówek z rurami. Robotnicy na to się nie zgodzili. Rozmowy zerwano. Dziś hutnicy przystali na wczorajszą propozycję zarządu, ale dowiedzieli się, że jest nieaktualna. - Dlatego nie będziemy już rozmawiać z prezesem Spikiem. Stawia bardzo twarde warunki i w ogóle nie rozumie naszych postulatów - uważa Damian Łuczak, przedstawiciel załogi, który uczestniczy w rozmowach. - Na każdym kroku zasady są zmieniane. Mamy już tego dosyć.

STRAJK W HUCIE BATORY: FIASKO NEGOCJACJI [ZDJĘCIA i WIDEO]

Nieoficjalnie wiadomo, że zarząd poniósł już jedną porażkę - firma ochroniarska, która autokarami przyjechała do Chorzowa nie przyjęła zlecenia i zdecydowała się na powrót do domu. - Nie przestraszyliśmy się. Jesteśmy tak samo zdeterminowani, jak na początku - zapewnia Łuczak.

W mieście od godziny 5 działa sztab kryzysowy. W jego skład wchodzą przedstawiciele policji, straży miejskiej i straży pożarnej. - Bardzo obawialiśmy się, że dojdzie do rozwiązania siłowego. Cieszymy, że udało się tego uniknąć - mówi Andrzej Kotala. Prezydent jeszcze dziś ma rozmawiać o całej sytuacji z` prezesem Alchemii. - Jesteśmy za powołaniem mediatora. Osoba prezesa Spika budzi obecnie zbyt negatywne emocje i nie sprzyja negocjacjom - twierdzi prezydent.

Próbowaliśmy porozmawiać z prezesem Spikiem, ale odesłano nas do warszawskiego biura prasowego Alchemii, która również sprawy komentować nie chce i zapowiada, że jeszcze dziś wyda oświadczenie.

Hutnicy otrzymują wsparcie nie tylko od rodzin i mieszkańców. Wspiera ich też coraz więcej innych zakładów pracy. Pod stalownią pojawił się dziś Mirosław Dynak, przewodniczący Związku Zawodowego "Kadra" w KWK Budryk. - Przyjechałem wesprzeć tych hutników, bo mają rację - mówi. - W naszym zakładzie strajk trwał 46 dni. Wówczas wezwano ochronę, ale zjechaliśmy pod ziemię. I udało nam się dużo wywalczyć. Tego samego życzę hutnikom.

* CZYTAJ KONIECZNIE:

*Katastrofa busa na S69 w Przybędzy - fakty, opinie WIDEO i ZDJĘCIA
*Sprawa Madzi z Sosnowca - ustalenia prokuratorów, zeznania rodziców

Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera


*GWIAZDA PROGRAMU X-FACTOR nagrywała swój klip w Świerklańcu. ZOBACZ FOTKI
* FOTOMATURA 2012. Zobacz tegoroczne maturzystki i maturzystów z całego województwa! ZAGŁOSUJ!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!