18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sylwester 2012: Cisza nocna obowiązuje! [PRAWA LOKATORA]

Aldona Minorczyk-Cichy
Wielu z nas przywita Nowy Rok na domowych potańcówkach, które niekoniecznie muszą budzić zachwyt naszych sąsiadów. Zwłaszcza w wielopiętrowych blokach, np. na katowickim Tysiącleciu, na ul. Ostrogórskiej w Sosnowcu czy Syberce w Będzinie - może dochodzić do nieprzyjemnych sytuacji. Co zrobić, gdy sylwestrowa impreza przedłuży się na cały karnawał? Jakie mamy prawa w stosunku do hałaśliwych sąsiadów i w jaki sposób z nich skorzystać? CZYTAJ KONIECZNIE

Każdy, kto kiedykolwiek mieszkał w bloku z wielkiej płyty, kamienicy czy familoku, zna uroki "domówek". Głośna muzyka, gwar rozmów i stukot obcasów tuż nad naszą głową. Krzyki na klatce schodowej, palenie papierosów.

CZYTAJ KONIECZNIE:
PORADNIK DZIENNIKA ZACHODNIEGO KLIKNIJ TUTAJ

- To koszmar. Przeżywam to niemal co tydzień. Bo w takim bloku jak mój zawsze ktoś ma imieniny czy inny powód do świętowania. Ściany cienkie, wszystko słychać - mówi pani Joanna z jednego z wieżowców na Syberce w Będzinie.

Dodaje, że impreza czasami przenosi się na klatkę schodową, a bywa nawet, że na klatce łączy się kilka imprez.
O ile podczas sylwestrowej nocy jesteśmy bardziej tolerancyjni, o tyle okolicznościowe imprezy w ciągu roku mogą naprawdę męczyć i przeszkadzać.

Jakie prawa mają lokatorzy zestresowani imprezami za ścianą? U kogo interweniować i na jakie przepisy się powoływać?

Zakłócanie spokoju mieszkającym obok sąsiadom, a także naruszanie ich prawa do relaksu i wypoczynku jest wykroczeniem regulowanym przepisami zawartymi w Kodeksie wykroczeń. Osoby zakłócające spokój, porządek, ciszę nocną - podlegają karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny. Kiedy przeszkadza nam hałas, a prośby i grzeczne uwagi są ignorowane, wystarczy wezwać policję lub straż miejską.

Pierwsza interwencja prawdopodobnie skończy się tylko upomnieniem. Jednak jeżeli uciążliwi sąsiedzi nadal będą głośno imprezować, policja może ukarać ich mandatem karnym lub sporządzić wniosek o ukaranie i złożyć go w sądzie grodzkim. Z kolei sąd może orzec wobec hałaśliwych sąsiadów wspomniane już: areszt, ograniczenie wolności lub grzywnę. Warto też wiedzieć, że zakłócanie spokoju jest ścigane z urzędu, a policja jest obowiązana podjąć niezwłoczną i skuteczną interwencję.

Co robić, jeśli interwencja policji nic nie dała?

W przypadku braku reakcji na interwencję policji, ostateczną próbą doprowadzenia do ustania imprez za ścianą jest złożenie pozwu o eksmisję sąsiadów.

To oczywiście ostateczność i niewiele osób z takiej możliwości korzysta. Spółdzielnia mieszkaniowa lub wspólnota mieszkaniowa dysponują jednak środkami prawnymi, których można użyć przeciwko "trudnemu" lokatorowi.

Spółdzielcza ustawa mówi, że "jeżeli członek - pomimo pisemnego upomnienia - nadal (...) wykracza w sposób rażący lub uporczywy przeciwko porządkowi domowemu, czyniąc uciążliwym korzystanie z innych lokali, spółdzielnia może podjąć uchwałę o wygaśnięciu spółdzielczego lokatorskiego prawa do lokalu mieszkalnego".

Może się więc zdarzyć, że wykroczenie przeciwko porządkowi domowemu spowoduje wygaśnięcie spółdzielczego lokatorskiego prawa do lokalu lub jego sprzedaż w drodze licytacji. Podobnie jest w przypadku wspólnot mieszkaniowych.
Osobną kwestią jest palenie papierosów na klatkach schodowych. Nie wszyscy zdają sobię sprawę z tego, że to może przeszkadzać sąsiadom.

- To prawdziwe utrapienie. Sąsiad ciągle pali pod moimi drzwiami. Nie znoszę tego, ale on z taką nieszczęśliwą miną tłumaczy, że żona każe mu wychodzić z mieszkania, bo je zasmradza. Latem "puszcza dymek" na balkonie, ale zimą na klatce schodowej. Co zrobić, żeby przestał? Naprawdę nie znoszę smrodu papierosów - zastanawia się Iwona z Katowic, mieszkanka Superjednostki.

Palenie w takich miejscach jak klatka schodowa jest wykroczeniem i podlega karze grzywny do 500 zł. Jeśli więc prośby nie skutkują, warto jest umieścić na korytarzu odpowiednie ost-rzeżenia o zakazie palenia. Jeśli mimo to palacze uporczywie zatruwają nam życie - straż miejska ma obowiązek zająć się takim zgłoszeniem.

Problem w tym, że często boimy się pretensji, czy wręcz zemsty sąsiadów i rzadko prosimy służby o pomoc...

Z osobami z najbliższego sąsiedztwa żyjemy w zgodzie, rzadko popadamy w konflikty, chętnie pożyczamy sobie sól czy cukier, jednak nie chcemy mieć za ścianą muzyka ani pary głośno uprawiającej seks - wynika z badania TNS Polska, przeprowadzonego pod koniec października.

Zbadano jakie relacje łączą nas z sąsiadami. Wynika z nich, że i w dobrych relacjach jest aż 62 proc. z nas. Żyją w zgodzie, składają sobie świąteczne życzenia i chętnie pożyczają sobie cukier, czy sól. Konflikty? Zdarzają się, ale naprawdę bardzo rzadko.

Z drugiej strony, co czwarty badany (41 proc.), zwłaszcza w wieku od 20 do 29 lat, poprzestaje jedynie na wymianie grzecznościowego "dzień dobry". Za to niemal co piąty Polak (18 proc.) wśród swoich sąsiadów ma przyjaciół, których często odwiedza i zaprasza na uroczystości rodzinne. Dla 4 proc. badanych sąsiedzi są obojętni. Kolejne 3 proc. unika się wzajemnie i działa sobie na nerwy. Zaś 1 proc. wśród sąsiadów ma wrogów, z którymi wchodzi w spory i kłóci się.

Najrzadziej kontakty z sąsiadami nawiązują mieszkańcy dużych miast. Mieszkańcy wsi, a więc osoby funkcjonujące w mniejszych i mniej anonimowych społecznościach, są bardziej skłonni do tego, by z sąsiadami się przyjaźnić (23 proc.) i żyć w zgodzie (73 proc.). Rzadziej natomiast ich kontakty są wyłącznie grzecznościowe (28 proc.).

Z kolei mieszkańcy dużych miast, (tych powyżej 500 tys. mieszkańców) są bardziej zdystansowani w stosunku do osób żyjących za ścianą - połowa badanych przyznała, że poprzestaje na zwyczajowym "dzień dobry", ale nie jest skonfliktowana z sąsiadami i utrzymuje z nimi dobre relacje (49 proc.). Tylko 10 proc. regularnie się odwiedza i przyjaźni.

Jednak 6 proc. badanych ma sąsiadów urządzających w środku tygodnia głośne imprezy trwające do rana. Kolejne 4 proc. respondentów może się poskarżyć na wścibskie zachowania i niechciane wizyty.

Z kolei 2 proc. osób miało nieprzyjemności związane z sąsiedzkim donosem na policję. Co setny badany (1 proc.) narzeka na złe zachowania sąsiadów parkujących samochody (np. zastawianie wjazdu na posesję).


*Aquadrom w Rudzie Śląskiej - najpiękniejszy park wodny w Polsce ZOBACZ ZDJĘCIA i WIDEO
*Zniewalający wystrój restauracji Kryształowa Magdy Gessler ZOBACZ ZDJĘCIA i WIDEO
*75. urodziny Stanisława Oślizło. Benefis legendy Górnika Zabrze ZDJĘCIA
*Morderstwo w Skrzyszowie - NIEZNANE FAKTY

Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!