70 lat w górach Tadeusza Jana Mikulskiego
Wyjątkowy jubileusz Tadeusza Jana Mikulskiego zorganizowało Towarzystwo Miłośników Ziemi Bielsko-Bialskiej wraz z Akademickim Kołem Przewodników Górskich w Bielsku-Białej, którego jubilat jest członkiem honorowym.
Gośćmi byli reprezentanci przewodników beskidzkich z Andrychowa, Wadowic, Oświęcimia i Żywca, ponadto przedstawiciele Babiogórskiego Parku Narodowego, Polskiego Towarzystwa Tatrzańskiego w Bielsku-Białej, szef Beskidzkiej Grupy Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego oraz przedstawiciele Komendy Hufca Związku Harcerzy Polskich w Bielsku-Białej.
Życiorys Tadeusza Jana Mikulskiego
Tadeusz Jan Mikulski urodził się w Białej Krakowskiej w patriotycznej rodzinie nauczycielskiej. Ukończył Gimnazjum im. Adama Asnyka w Białej. Po małej maturze uzyskanej w 1951 roku rozpoczął naukę na wydziale budowy maszyn bielskiej Państwowej Szkoły Przemysłowej oraz trzyletni bielski Instytut Muzyczny w klasie fortepianu. Po trzyletnim nakazie pracy był kierownikiem biura oddziału PTTK, a następnie przez 20 lat pracował w wapienickiej Fabryce Pił i Narzędzi Globus, przy której założył istniejące do dziś Koło Polskiego Towarzystwa Turystyczno-Krajoznawczego nr 14 w Bielsku-Białej. Później pracował w Ośrodku Szkoleniowo-Wypoczynkowym Klimczok w Szczyrku.
Organizował liczne wycieczki krajoznawcze, złazy, zloty, rajdy, czy branżowe imprezy masowe. Zapoczątkował edycję ogólnopolskich Górskich Rajdów Narciarskich Metalowców, organizował imprezy dla dzieci i młodzieży szkolnej. Prowadził niezliczone kursy dla przewodników i pilotów wycieczek. Współorganizował spotkania, odczyty, prelekcje, konkursy przyrodnicze, krajoznawcze, imprezy narciarskie, turystyki kwalifikowanej: nizinnej, górskiej, wysokogórskie wycieczki piesze.
W 60-letniej służbie górskiego przewodnictwa został ratownikiem Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego, przodownikiem turystyki górskiej w pasmach południowej i zachodniej Polski, przewodnikiem GON, przodownikiem turystyki narciarskiej i strażnikiem Straży Ochrony Przyrody. Znakował beskidzkie szlaki turystyczne. W latach 70. XX wieku Tadeusz Mikulski przyczynił się do zorganizowania służby przewodnickiej na terenie Państwowego Muzeum w Oświęcimiu, obecnego Auschwitz-Birkenau.
Nie przeocz
- Psiaki na wesoło. Oto NAJLEPSZE MEMY o psach. Zobaczcie koniecznie!
- Sosnowiec. Internet nie zapomina... 30 najlepszych memów o Sosnowcu. Zobaczcie!
- Sky Bridge 721. Najdłuższy most wiszący na świecie zaledwie 3 godziny drogi z Katowic
- Pielgrzymka kobiet i dziewcząt do Piekar Śląskich. Przybyły tłumy [ZDJĘCIA]
W górach było i jest wszystko to, co ukochał
Beskid Żywiecki i cała Żywiecczyzna to jego ukochany żywioł. Przez długoletnie ekstremalne obcowanie z górami nabył dużo doświadczeń oraz uprawnień w zakresie turystyki górskiej i narciarstwa. Zawsze szczególną uwagę zwracał na skuteczne utrzymanie bezpieczeństwa w górach.
Jako kwalifikowany przewodnik przez 24 lata był prezesem Komisji Przewodnickiej PTTK, najpierw wojewódzkiej, potem regionalnej w Bielsku-Białej. Prezesował Kołom Przewodników Beskidzkich PTTK w Bielsku-Białej i Szczyrku. Pełnił funkcję prezesa Koła Przewodników Górskich przy Grupie Beskidzkiej Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego. Sprawował stale dyżury w stacjach GOPR. Brał udział w wielu akcjach ratunkowych. Przed 15 laty powołał i dotąd jest prezesem Polskiego Stowarzyszenia Przewodników Górskich w Bielsku-Białej.
Od kilkunastu lat, nieodpłatnie, na prośbę Towarzystwa Miłośników Ziemi Bielsko-Bialskiej, przy dużej frekwencji słuchaczy, wygłosił ponad 25 prelekcji. Mówił o turystyce, historii oraz o nieżyjących wybitnych osobowościach związanych z dwumiastem pod Szyndzielnią i Beskidami, m.in. o gen. M. Zaruskim, gen. J. Kustroniu, kpt. A. Kunickim Rayskim, obozowym bokserze T. Pietrzykowskim, pielęgniarce E. Lohman, pułkowniku Janie Wawrzyczku ps. Sosience, a także o terenowym znakarstwie i bezpieczeństwie na szlakach górskich. Od lat 80. ubiegłego wieku wraz z Polskim Czerwonym Krzyżem, Górskim Ochotniczym Pogotowiem Ratunkowym, latem i zimą propagował chodzenie po górach po zdrowie ze wspomagającymi kijkami, tym samym wyprzedzając obecną modę na nordic walking.
Przez ponad 70 lat dwie priorytetowe dziedziny - turystyka i harcerstwo leżały w kręgu jego najintensywniejszych zainteresowań i zająć. Osiągnął w nich efekty, które były dla niego możliwe i wymarzone. Nadal żyje pełnią życia aktywnego seniora. Przy czym jest człowiekiem prawym, mądrym, prowadzącym spokojny styl życia, myśli pozytywnie, raduje się ze spotkań z przyjaciółmi.
Zobacz także
Musisz to wiedzieć
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?