Biegnie przez cały Śląsk w słusznej sprawie. Ślonsko rajza to 750 km i 15 dni biegu. Ty też możesz pomóc!

Tomasz Pnoszak to zapalony sportowiec, który swoje podróżnicze przygody relacjonuje w ramach własnego projektu Szlak Marzeń. Z racji na to, że jego poczynania obserwowane są z zaciekawieniem przez całkiem sporą liczbę osób, postanowił wykorzystać zasięgi do zrobienia czegoś dobrego. Biegacz rozpoczął zbiórkę na chorą Karolinkę, która na co dzień zmaga się z cukrzycą typu I.

Karolinka choruje na cukrzycę typu I przez co każdy jej dzień jest uzależniony od tego, co pokazuje pomiar pompy. Nie ma mowy o spontaniczności, każda aktywność musi być poprzedzona sprawdzeniem stanu cukru w organizmie. Karolinka zakwalifikowała się do wzięcia udziału w terapii TREGS, która może przynieść rewelacyjne skutki. [...] Niestety koszt terapii to ponad 300 000 złotych,

napisał Tomasz w opisie prowadzonej przez siebie zbiórki. Cel to 20 000 zł.

Z uwagi na to, że żadnych wyzwań się nie boi, postanowił wypromować tę akcję charytatywną w wyjątkowy sposób. Wpadł na pomysł wielkiej biegowej przygody o tytule Ślońsko rajza, czyli obejmującego 750 km biegu po całym Śląsku. Jak napisał w zapowiedzi:

Znane miasta, małe wioski oraz Beskidy - to wszystko będzie mi towarzyszyło przez 15 dni. Nie mogę się doczekać tej przygody. Jeśli chcesz pobiec chociaż fragment, to wpadaj na dowolny fragment trasy. Będzie mi miło!

Jak podkreśla, tym niezwykłym wyczynem ma zamiar nagłośnić trwającą zbiórkę, a także pokazać samemu sobie, że jest w stanie przezwyciężyć swoje słabości. Tym samym chce dać świadectwo, że nic nie jest niemożliwe, a wspólnymi siłami można znacznie poprawić czyjeś życie.

Swój ambitny bieg Tomasz rozpoczął 16 kwietnia w Cieszynie. Planuje zakończyć go 30 kwietnia, zbliża się więc do celu swojej podróży. Łączna długość tej inicjatywy to aż 15 dni!