Blue Monday – najbardziej depresyjny dzień w roku, a może kompletna bzdura?

Cliff Arnall, autor terminu Blue Monday, wprowadził to pojęcie w 2005 r. Do wyznaczenia daty przygnębiającego poniedziałku posłużył się wzorem uwzględniającym czynniki meteorologiczne takie, jak krótki dzień i małe nasłonecznienie, psychologiczne, czyli świadomość niedotrzymania postanowień noworocznych oraz ekonomiczne. W kwestii finansów wziął pod uwagę czas, który upłynął od Bożego Narodzenia. W drugiej połowie stycznia najczęściej zbliżają się terminy płatności kredytów i pożyczek wziętych na świątecznie zakupy.

Najprostsze sposoby na złe samopoczucie - skuteczne nie tylko w Blue Monday

Zastosowany przez Cliffa Arnalla wzór wskazywał, że Blue Monday przypada ostatni pełny tydzień stycznia. W 2011 r. psycholog przesunął datę na trzeci tydzień stycznia, co motywował kryzysem finansowym.

Pojęcie wprowadzone przez psychologa pracującego na uniwersytecie w Cardiff bardzo szybko zostało podważone i dziś uznawane jest za pseudonaukę. Ben Goldacre w „The Guardian” prowadzi rubrykę Bad Science. To dział, w którym demaskowane i opisywane są różne naukowe oszustwa i pseudonaukowe odkrycia. Dziennikarz odkrył, że przed publikacją prasową artykułu dotyczącego Blue Monday, agencja reklamowa Porter Novelli skontaktowała się z wieloma wykładowcami uniwersyteckimi i zaoferowała im spore wynagrodzenie w zamian za umieszczenie ich nazwisk w tekście.

Cardiff University bardzo szybko odciął się od „sensacji” Cliffa Arnalla. „The Guardian” opublikował oświadczenie uczelni negujące związek psychologa z jakimikolwiek projektami naukowymi. W oświadczeniu podkreślono również, że Cliff Arnall nie jest pracownikiem uczelni. Korepetytor zakończył współpracę z Cardiff University 10 miesięcy przed publikacją artykułu na temat Blue Monday.

O algorytmie wyznaczającym Blue Monday bardzo ostro wypowiedział się Dean Burnett, neurobiolog pracujący na wydziale psychologii uczelni w Cardiff. Wzór Arnalla określił mianem „farsy zawierającej bezsensowne pomiary”.

Choć sens publikacji Cliffa Arnalla bardzo szybko obalono i dziś Blue Monday to nic innego, jak pseudonaukowa bzdura, warto sięgnąć po kilka porad. Jak poradzić sobie z chandrą? Jak nie dać się czarnym myślom? Odpowiedź w galerii – to przyda się nie tylko w Blue Monday.