Do rozboju doszło w noc wigilijną przy ul. 17 lipca w Czeladzi. 31-letni czeladzianin zaatakował swoją ofiarę w miejscu swojego zamieszkania, gdy ta przybyła z sąsiedzką wizytą do jego ojca.
64-letnia kobieta przyniosła mu posiłek wigilijny, a została zaatakowana i okradziona. Łupem złodzieja padły dwa łańcuszki i osiem pierścionków, całość warta 2000 zł.
31-latek od chwili tamtego zdarzenia się ukrywał przed policjantami. Jednak funkcjonariusze go namierzyli i zatrzymali. Prokurator zastosował wobec mężczyzny policyjny dozór oraz wydał zakaz zbliżania się do 64-latki.
Dzieci śpiewają kolędy. Kliknij i posłuchaj
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?