Dotknij skansenu w Chorzowie. Skansen wprowadza ułatwienia dla niewidomych

Wyobraź sobie skansen w Parku Śląskim w Chorzowie, czy jakiekolwiek inne znane miejsce znane na Śląsku. Wyobraź je sobie, nie wykorzystując do tego obrazów. Pomyśl, jak wyglądają stare meble, przedmioty, drewniane chaty, mały, zabytkowy kościół. Przypomnij sobie zapach zabytkowych wnętrz, smak potraw z karczmy. Opowiedz to komuś, tak jakby ta osoby nigdy nie zobaczyła w życiu, jak wygląda kolor brązowy, czerwony. Komuś, kto nigdy nie widział chmur na niebie....

Właśnie przed takim zadaniem stanęli pracownicy chorzowskiego skansenu. Musieli wyobrazić sobie, jak opowiedzieć o muzeum, nie korzystając z tego, co nam daje zmysł wzroku.

— Stowarzyszenie zajmujące się osobami niewidomymi przeszkoliło naszych pracowników, jak oprowadzać i pomagać poruszać się w przestrzeni skansenu osobom niewidomym i niedowidzącym. W czasie szkolenia wykonywaliśmy ćwiczenia pomagające nam zrozumieć sytuację takich osób. Przykładowo musieliśmy się poruszać się w specjalnych goglach, które pozwalały nam wczuć się w rolę osób niewidomych i niedowidzących. Na swój sposób zobaczyć (a raczej odczuć i usłyszeć) jak one odbierają świat dookoła nich – opowiada Marcin Gaweł z chorzowskiego skansenu.

W muzeum pojawiły się udogodnienia dla osób niepełnosprawnych, przy wejściu zawisł tyflograficzny plan muzeum (z wypukłościami). Zwiedzającym udostępniono także publikację dotyczącą muzeum w dwóch wersjach - czarnodrukowej (wysoki kontrast) oraz brajlowskiej, z wypukłą ryciną. Ponadto wykorzystując aplikację YourWay mogą zwiedzać muzeum, a specjalnie zamontowany nadajnik sprawi, że korzystając z telefonu usłyszą informacje dotyczące np. danego budynku i jego historii. To wszystko sprawia, że osoby niewidome i niedowidzące mogą samodzielnie zwiedzać to miejsce.

— W przypadku osób niewidomych na pewno nie myśli się zazwyczaj o ich samodzielności. Panują takie mity i przekonania w społeczeństwie, że osoba niewidoma lub niedowidząca, zawsze może iść z jakimś asystentem, przewodnikiem, z kimś z rodziny. Fundacje czy jest stowarzyszenia, które współpracują z osobami z niepełnosprawnością, stawiają na samodzielność, żeby osoba niepełnosprawna faktycznie mogła pójść sama do na przykład do parku etnograficznego i samodzielnie zapoznać się właśnie z tym, jak wygląda dana przestrzeń, co może zwiedzić itp. - wyjaśnia Dagmara Cichos ekspert do spraw dostępności w Fundacji „Szansa – Jesteśmy Razem”.