Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Fitbit Versa 3. Co przynosi trzecia generacja najpopularniejszego smartwatcha amerykańskiej firmy? Test, recenzja

Grzegorz Lisiecki
Grzegorz Lisiecki
Fitbit wprowadził w tym roku na rynek trzy nowe urządzenia – opaskę Inspire 2 oraz dwa smartwatche; Sense i trzecią generację Versy. O ile Fitbit Sense to najbardziej zaawansowany zegarek firmy z San Francisco, to Versa 3 jest urządzeniem przystępniejszym, także cenowo i skierowanym do większej grupy użytkowników.

Pierwsza Versa pojawiła się na rynku w 2018 roku i została najlepiej sprzedającym się zegarkiem firmy Fitbit. Amerykanie poszli za ciosem wprowadzając do sprzedaży Versę Lite, model tańszy, ale o ograniczonej funkcjonalności, który nie powtórzył sukcesu poprzednika. Versa 2 znów okazała się udanym urządzeniem, a zegarek trzeciej generacji jest kolejnym krokiem w rozwoju serii, także pod względem designu. Generalnie nowa Versa nawiązuje wyglądem do poprzedników, jest jednak nieco mniejsza i bardziej zaokrąglona. Co ciekawe, wygląda tak samo jak Sense – i bardzo dobrze. Dodam od razu, że kształt nowych smartwatchów firmy z San Francisco postrzegam jako niemal idealny. Nawet przy mocnym wygięciu nadgarstka zegarek nie wbija się w rękę – nosi się go naprawdę komfortowo.

Nowy design, nowy system

Versa 3, tak jak Sense, ma wykończenia z aluminium i stali nierdzewnej, jest też szkło (wyświetlacz chroni Gorilla Glass 3). Urządzenie jest nie tylko wodoodporne (do 50 metrów), ale odporne także na kurz i wstrząsy. Wyświetlacz – jak w droższym Sense – to AMOLED o przekątnej 1,58 cala z czujnikiem otoczenia, automatycznie dostosowującym jasność. Dla części użytkowników istotną będzie zapewne informacja, że Versa 3 obsługuje funkcję „Zawsze na ekranie”. Ciągłe wyświetlanie czasu poważnie jednak skraca czas pracy zegarka. Czujniki? Są wszystkie, których potrzebuje użytkownik – akcelerometr, pulsometr, czujnik światła, wysokościomierz barometryczny, pulsoksymetr i żyroskop. Versy 3 nie wyposażono jedynie w czujnik aktywności elektrodermalnej EDA i opcję EKG, które to posiada jedynie flagowy Sense.

Versa 3 posiada również pinowe złącza do ładowania i, jak można się domyślić, może korzystać z tej samej ładowarki, co Fitbit Sense. W tym przypadku jest to bardzo wygodna ładowarka magnetyczna. Nie zabrakło mikrofonu i głośnika, ponieważ zegarek wspiera głosowego asystenta (niedawna aktualizacja dodała, obok Alexy także Asystenta Google – choć nie jest on jeszcze dostępny w naszym regionie), można przez niego także prowadzić rozmowy telefoniczne – o ile smartfon jest w zasięgu połączenie Bluetooth. Jest też znany już z innych urządzeń Fitbit opatentowany przycisk haptyczny, któremu można przypisać dodatkowe funkcje (podwójne naciśniecie i dłuższe naciśnięcie uruchamia ekran z wybranymi wcześniej skrótami do ćwiczeń czy funkcji.

Versa 3 działa na nowym, odświeżonym wizualnie (i niedostępnym dla wcześniejszych generacji) FitbitOS. Interfejs? Jest wygodny. Ekran główny możemy dostosować (pięć tarcz zapamiętuje zegarek, reszta jest dostępna z poziomu mobilnej aplikacji), z lewej strony wysuwamy podstawowe przełączniki (m.in. nie przeszkadzać, głośność, jasność itp.), z prawej – kolejne ekrany z aplikacjami (gdzie jest także skrót do ustawień). Z góry wysuwamy nieodczytane powiadomienia ze sparowanego smartfonu (jest też możliwość reagowania z poziomu zegarka np. na wiadomości z WhatsApp, ale tylko z systemem Android), a z dołu – pogodę i statystyki aktywności. Problemy? Interfejs czasem lekko „przycina”, także synchronizacja z mobilną aplikacją jest dość długa.

To nie Fitbit Sense, ale możliwości i tak spore

Versa 3 bardzo dobrze nadaje się do monitorowania aktywności. Ułatwia to wbudowany GPS, jest też ulepszona technologia PurePulse 2.0, która pozwala na mierzenie tętna 24/7. Funkcja SmartTrack rozpoznaje rodzaj aktywności, a sam zegarek ma ponad 20 rodzajów ćwiczeń, to między innymi bieganie, fitness, golf, jazda na rowerze, joga, marsz, pływanie, siłownia czy tenis. Zegarek mierzy również, ile minut spędziliśmy w strefie aktywności, co wyliczane jest na podstawie wieku użytkownika i jego tętna spoczynkowego i zapewnia spersonalizowany pomiar postępów podczas aktywności generującej wyższe tętno. Celem jest 150 minut w strefie aktywności w ciągu tygodnia – to minimum według WHO.

Obecność pulsoksymetru sprawia, że Versa 3 mierzy nasycenie krwi użytkownika tlenem (SpO2). Szkoda tylko, że wyniki możemy poznać dopiero po nocy przespanej z Versą 3 na ręku. Potrzebna jest też odpowiednia tarcza – do pobrania poprzez mobilną aplikację. Z kolei moduł NFC umożliwia korzystanie z płatności zbliżeniowych poprzez usługę Fitbit Pay. Wśród obsługiwanych banków są między innymi Santander Bank, Bank Pekao, Alior Bank, mBank, Nest Bank czy Crédit Agricole – pełna lista dostępna jest na stronie producenta. Versa 3 obsługuje też serwisy muzyczne. Można odsłuchiwać m.in. wyselekcjonowanych playlist Deezera, Pandory czy Spotify. W przypadku Spotify jest też możliwe sterowanie muzyką z poziomu nadgarstka.

Dodajmy, że nowy użytkownik Versy 3 może przez okres próbny korzystać z platformy Fitbit Premium, gdzie znaleźć można m.in. zaawansowane analizy snu, raporty dotyczące samopoczucia czy spersonalizowane wyzwania. Ile potem kosztuje Fitbit Premium? Abonament miesięczny to 45,99 zł, natomiast roczny – 379,99 zł. Dodajmy jednak, że podstawowa elementy monitorowania aktywności i statystyki są wystarczająco rozbudowane, usatysfakcjonować wielu użytkowników.

Jak długo działa Versa 3 na jednym ładowaniu? Bez korzystania z GPS (1-1,5 godz. dziennie to 2-3 dni pracy), funkcji „Zawsze na ekranie” (dwa dni pracy), a także nocnych pomiarów SpO2 – około sześciu dni. To bardzo dobry wynik. Co istotne, zegarek obsługuje szybkie ładowanie. Kilkanaście minut wystarczy, by zapewnić energię na następne kilkanaście godzin pracy.

Podsumowanie

Versa 3 to przemyślany i udany smartwatch. Jest pozycjonowany niżej od Fitbit Sense, ale tak też było w przypadku pierwszej Versy, gdy flagowym smartwatchem producenta z San Francisco był Ionic. Największe atuty Versy 3 to atrakcyjny, a do tego trwały i ergonomiczny design, długi czas pracy akumulatora (i szybkie ładowanie), bardzo dobry wyświetlacz, GPS, obecność mikrofonu i głośnika (obsługa asystentów głosowych – zapewne wkrótce dostęna także i u nas, rozmowy telefoniczne), obsługa płatności zbliżeniowych i rozbudowane funkcje monitorowania zdrowia oraz statystki aktywności w aplikacji. Wady? Interfejs czasami spowalnia, synchronizacja danych z mobilną aplikacją trwa zbyt długo, a ramka wokół wyświetlacza – jak na dzisiejsze standardy – jest za duża.

Nowa generacja Versy ma większość funkcji Sense i jest wyraźnie tańsza od flagowego zegarka (Sense wszedł na polski rynek kosztując 1556 zł, a Versa 3 – 1069 zł, dziś ceny są nieco niższe). Wydaje się więc, że dla większości potencjalnych użytkowników będzie lepszym wyborem. Dodajmy, że Fitbit Versa 3 dostępny jest w trzech wersjach kolorystycznych – Black/Black Aluminum, Pink Clay/Soft Gold Aluminum i Midnight/Soft Gold Aluminum.

Fitbit Versa 3 specyfikacja:

  • Wyświetlacz: dotykowy AMOLED o przekątnej 1,58 cala (z opcją Always on Display), rozdzielczość 336 x 336 p, ochrona: Gorilla Glass 3
  • Łączność: Bluetooth 5.0, NFC, WiFi 4 (802.11 b/g/n), GPS/GLONASS
  • Czujniki: akcelerometr, pulsometr, czujnik światła, wysokościomierz barometryczny, pulsoksymetr, żyroskop
  • Rodzaje aktywności: bieganie, fitness, golf, jazda na rowerze, joga, marsz, pływanie, siłownia, tenis (w sumie ponad 20 rodzajów ćwiczeń)
  • Funkcje: kalendarz, prognoza pogody, timer, powiadomienia z aplikacji, SMS, e-mail, wiadomościach z komunikatorów
  • Śledzenie aktywności: krokomierz, licznik spalonych kalorii, monitorowanie tętna, snu, pomiar czasu aktywności, treningu, dystansu, prędkości
  • Inne: mikrofon, głośnik, przycisk haptyczny, silnik wibracyjny
  • Odporność: wodoszczelność 5ATM, odporność na pył, odporność na wstrząsy
  • Akumulator: litowo-polimerowy, czas pracy do 6 dni
  • Wymiary: 40 x 40 x 12,3 mm
  • Waga: 30 gramów
  • Kompatybilność: Android, iOS.

Twitter: @G_Lisiecki

Bądź na bieżąco i obserwuj

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera