W sumie za lata 2007 - 2010 do posłów trafiło z tego tytułu około 206 milionów złotych. Poseł niezawodowy otrzyma na rękę jedynie 2 245 złotych.
SPRAWDŹ, ILE ZARABIAJĄ POSŁOWIE W POLSCE I CAŁEJ EUROPIE
Te pieniądze to jednak tylko podstawa. Każdy parlamentarzysta ma także prawo do bezpłatnego przejazdu publicznymi środkami lokomocji i darmowych lotów na krajowych liniach. To ogromne oszczędności w portfelu.
Miesięcznie dodatkowo każdy poseł na prowadzenie swojego biura dostaje kolejne 11650 zł. Z tych pieniędzy opłaca między innymi czynsz, telefony, paliwo, książki, gazety i wyposażenie biura. Pieniądze te może także wykorzystać na przeprowadzenie ekspertyz i pomoc prawną dla obywateli, choć, w porównaniu z innymi wydatkami, posłowie na takie rzeczy wydają bardzo mało. Ta kwota też jest wolna od podatku. Biura wyposażone są również na koszt Kancelarii Sejmu. Koszty badań, opinii prawnych czy tłumaczeń pochłonęły w sumie niewiele ponad 1 mln złotych z prawie 184 milionów złotych, jakie były do dyspozycji. Dla porównania, na telefony posłowie wydali prawie 14,5 mln zł.
Podatnicy, czyli my, płacą też posłom za meble, komputery do biur, rozmowy telefoniczne, przejazdy samochodami i benzynę.
Naszym parlamentarzystom przysługuje również bezpłatne zakwaterowanie w Domu Poselskim.
Na uposażenia nie mogą także narzekać marszałkowie Sejmu i Senatu. Dostają oni pensję tak wysoką jak premier (15200 zł), a wicemarszałkowie mają niewiele mniej (13500 zł).
OTO NOWI POSŁOWIE Z WOJEWÓDZTWA ŚLĄSKIEGO
OTO NOWI SENATOROWIE Z WOJEWÓDZTWA ŚLĄSKIEGO
WYBORY 2011: POWYBORCZE ANALIZY I KOMENTARZE CZYTAJCIE NA DZIENNIKZACHODNI.PL/WYBORY
*Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera
Tyle że to wszystko to jednak pestka w porównaniu z tym, ile zarabiają parlamentarzyści w innych krajach Unii Europejskiej oraz europosłowie.
W Parlamencie Europejskim w tym roku pensja zasadnicza to 7956 euro (po odliczeniu podatków - 6300 euro). Do tego dieta - 4299 euro na prowadzenie działalności oraz dieta pobytowa - 304 euro dziennie.
Według firmy Sedlak&Sedlak nasi parlamentarzyści z ok. 100 tys. zł podstawowego uposażenia rocznie to naprawdę ubodzy krewni w porównaniu z kolegami np. z Włoch. W przeliczeniu ci rocznie zarabiają niemal pół miliona złotych! Austriacy - ok. 350 tys. zł, Anglicy - ok. 320 tys. zł, Niemcy i Francuzi - ok. 290 tys. zł. Ale takiemu posłowi z Bułgarii na konto wpływa rocznie 35 tys. zł, na Litwinowi - ok. 50 tys. zł.
- W krajach spoza Europy - jak Australia, Kanada oraz Nowa Zelandia - opłacają parlamentarzystów na poziomie zbliżonym do zachodnioeuropejskiego (od 280 do 375 tys. zł). Najwyższe wynagrodzenie członkom parlamentu oferują Stany Zjednoczone - wylicza Iwona Karkocha z Sedlak&Sedlak.
Amerykański parlamentarzysta otrzymuje rocznie ponad 5 mln zł!
Sedlak&Sedlak porównał także zarobki szefów rządów. Z wyliczeń wynika, że stanowisko polskiego premiera to żadne kokosy. Rocznie szef rządu zarabia ok. 150-160 tys. zł. To pięć razy mniej niż szefowie rządów Włoch, Niemiec, Australii, a nawet Nowej Zelandii. No i ośmiokrotnie mniej niż prezydent USA.
OTO NOWI POSŁOWIE Z WOJEWÓDZTWA ŚLĄSKIEGO
OTO NOWI SENATOROWIE Z WOJEWÓDZTWA ŚLĄSKIEGO
WYBORY 2011: POWYBORCZE ANALIZY I KOMENTARZE CZYTAJCIE NA DZIENNIKZACHODNI.PL/WYBORY
*Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?