Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

KATO na Mariackiej w Katowicach zakończy działalność po 13 latach. To koniec pewnej ery. W listopadzie lokal zostanie zamknięty

Marcin Śliwa
Marcin Śliwa
Szymon Karpe
Szymon Karpe
Sobota 12 listopada będzie ostatnim dniem funkcjonowania pubu KATO przy ul. Mariackiej w Katowicach.
Sobota 12 listopada będzie ostatnim dniem funkcjonowania pubu KATO przy ul. Mariackiej w Katowicach. arch. DZ
Po niemal 13 latach działalności w przyszłym tygodniu zakończy działalność pub KATO przy ulicy Mariackiej w Katowicach. Lokal był miejscem spotkań autorskich, koncertów i debat o mieście, jednym z pierwszych po zmianie ulicy na główną imprezową arterię Katowic. O decyzji poinformował na facebookowym profilu właściciel KATO Dominik Tokarski. Tym samym 12 listopada z centrum miasta zniknie jeden z symboli przemiany ulicy Mariackiej.

Pub KATO przy ul. Mariackiej zostanie zamknięty

Jak napisał Dominik Tokarski, na jego decyzję złożyło się wiele czynników. Pub KATO powstał w 2009 roku, jako jeden z pierwszych lokali na "nowej" ulicy Mariackiej, kiedy to przed laty zadecydowano o zmianie jej charakteru i przeznaczenia. Dziś ulica Mariacka to główna imprezowa ulica w Katowicach, którą weekendami przemierzają tłumy ludzi z całego województwa śląskiego.

- Uważam, że ulica Mariacka w Katowicach jest miejscem szczególnym. Bardzo lubiana i bardzo nielubiana. Słusznie. Jest trochę papierkiem lakmusowym nas samych, tym, jacy jesteśmy. Startując na Mariackiej jako przedsiębiorcy i animatorzy zaczynaliśmy od zera. Od wybrukowanej nowym, szybko brudzącym się, granitem(?) ulicy, gdzie niewiele się działo, na ulicy, za którą ciągnęła się wątpliwa opinia. A jednak dziś nie da się pominąć tego miejsca, opisując Centrum miasta. Jest żywa, głośna, jakaś. Na pewno nie wszystkim się spodoba, ale czy są miejsca "dla wszystkich"? - napisał Dominik Tokarski.

Przez 13 lat w kultowym miejscu odbywały się ważne wydarzenia na społecznej i kulturalnej mapie Katowic. Ten niepozorny pub z wnętrzem z płyt OSB był miejscem spotkań autorskich, wymiany książek, targów mody, targów sztuki, debat miejskich, a nawet debat prezydenckich przez wyborami samorządowymi. Mimo niemałej popularności wśród mieszkańców miasta, właściciel KATO podjął decyzję o zamknięciu pubu. Kultowy lokal będzie funkcjonował jeszcze tylko kilka następnych dni.

Dominik Tokarski chce się pożegnać z tym miejscem - jak sam pisze - "na wesoło". Jak twierdzi, spełnił swoje marzenie, a czas jego lokalu dobiegł końca.

- Cieszę się bardzo, że przez tyle lat mogłem uczestniczyć w tworzeniu bardzo fajnego miejsca.

Podziękował przy okazji swoim pracownikom, a także Łukaszowi Smolarczykowi - pomysłodawcy oryginalnego wnętrza z płyt OSB, Adrianowi Chorębale za pomoc merytoryczną w doborze wykonawców oraz Michałowi Kubiencowi za organizację wydarzeń w pierwszych latach działalności KATO baru.

Pub KATO zakończy działalność w następną sobotę 12 listopada. Miasto najprawdopodobniej wystawi teraz lokal na przetarg. Jaka działalność powstanie w miejsce KATO, dowiemy się zapewne w przyszłym roku.

Nie przeocz

Zobacz także

Musisz to wiedzieć

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera