- Aby rozpocząć naśnieżanie górki temperatura powietrza nie może wynosić więcej, niż minus pięć stopni Celsjusza, a aby ten śnieg się utrzymał, to przez kolejne kilka dni nie powinna przekroczyć zera – informuje dyrektor Zakładu Zieleni Miejskiej w Katowicach Mieczysław Wołosz.
- Na razie prosimy, by nie korzystać z toru i górki. Po pierwsze dla własnego bezpieczeństwa. Po drugie ze względu na to, że korzystanie z obiektu bez odpowiedniego naśnieżenia może uszkodzić jego infrastrukturę. Na tę chwilę wszystko zależy od pogody – zaznaczył dyrektor ZZM.
Miasto zachęca mieszkańców do śledzenia informacji o torze na profilach Katowic oraz Zakładu Zieleni Miejskiej i MOSiR w mediach społecznościowych. Odpowiednie wiadomości mają się tam pojawić, jak tylko obiekt będzie w pełni gotowy do korzystania.
Ciesząca się w ostatnie zimy popularnością saneczkowa trasa w katowickim parku Kościuszki była przez długi czas zapomniana. Cztery lata temu została reaktywowana dzięki inicjatywie jednego z mieszkańców Jarosława Kopciucha. Dwa lata temu dodatkowo ją zmodernizowano, m.in. pokryto igielitem i zamontowano sztuczne naśnieżanie.
Tor saneczkowy w parku Kościuszki ma 350 m długości i biegnie ze szczytu górki nieopodal drewnianego kościoła św. Michała Archanioła aż do jednej z alejek parku. Przez wiele lat nie był używany.
W 2018 r. Jarosław Kopciuch zachęcił znajomych, aby wraz z nim wysprzątali rynnę toru – usunęli z niej kamienie i gałęzie, które zagrażały bezpieczeństwu. W inicjatywę włączyły się służby miejskie, strażacy i wolontariusze. Po oczyszczeniu tor został pokryty śniegiem i wodą i funkcjonował też w czasie mrozów w kolejnych sezonach, ciesząc się popularnością.
W jego utrzymanie włączyły się miejskie służby: Zakład Zieleni Miejskiej napełniał tor śniegiem, a strażacy wylewali nań wodę . Poza bieżącym i tymczasowym zagospodarowaniem toru, przygotowano jego modernizację. Dwa lata temu za kwotę 600 tysięcy złotych wykonano m.in nasyp, zrewitalizowano teren, zamontowano system naśnieżania, wykonano bezpieczną nawierzchnię toru oraz wybudowano schody na jego szczyt.
W związku z coraz krótszymi zimami, a co za tym idzie, potencjalnie krótkim czasem używania, projekt zrealizowano tak, aby z toru można było korzystać przez cały rok. Na całej jego długości wyłożono igielit, wykonano też odpowiednie zabezpieczenia. Zimą, podczas mrozów, tor można naśnieżać.
Nie przeocz
- Oto największe wsie Śląska. Tu mieszka więcej ludzi niż w wielu miasteczkach [TOP 20]
- Opuszczona willa w Śląskiem. Niegdyś ociekała luksusem, teraz budzi grozę...
- Popularne imiona w PRL-u. Czy wracają do łask? Zobaczcie, jak nazywano dzieci
- Cudo pośród gór! Orle Gniazdo w Szczyrku zmienia się w luksusowy hotel Mercure
Zobacz także
Musisz to wiedzieć
- Tej arbiter zazdrości nam cały świat. Polka to najpiękniejsza sędzia na świecie!
- Najlepsze MEMY o kotach i psach. Kot kontra pies. Kto jest zabawniejszy? Zobaczcie!
- Te rzeczy były modne w PRL. Tak wyglądała codzienność lat 70. i 80. [zdjęcia]
- Tak znika kultowy dom handlowy z czasów PRL. Symbol handlu w Częstochowie. Zobaczcie
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?