Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kowalonek za Rojka? Inne zespoły też przechodziły zmiany [ZOBACZ]

Ola Szatan
Piątkowa informacja o tym, że zespół Myslovitz opuścił Artur Rojek, którego zastąpił wokalista Michał Kowalonek wywołała szeroko zakrojoną dyskusję. Część osób stanęła murem za nowym członkiem grupy, udzielając mu kredytu zaufania i życząc zespołowi sukcesów na nowym etapie kariery, inni zaś postawili ich przyszłość pod dużym znakiem zapytania. Pojawiły się głosy, że bez Rojka to już nie będzie ta sama kapela, że Myslovitz się kończy...

Rzeczywiście zmiany frontmanów różnie wpływają na dalszą karierę zespołów. Przy całym szacunku dla talentu i umiejętności Ray'a Wilsona, jego pojawienie się w zespole Genesis, nawet nie zbliżyło się do sukcesów jakie ta legendarna formacja świętowała, gdy wokalistą był Phil Collins.

W polskim show-biznesie też perturbacji personalnych nie brakowało. Jedną z najbardziej zawiłych historii ma z pewnością Budka Suflera. W 1977 roku z grupy został wyrzucony wokalista Krzysztof Cugowski, którego kolejno zastępowali Romuald Czystaw, a następnie Felicjan Andrzejczak. Czystaw został zapamiętany m.in. dzięki utworom "Za ostatni grosz" czy "Nie wierz nigdy kobiecie". Andrzejczak to przede wszystkim "Jolka, Jolka pamiętasz". Ale i tak powrót Cugowskiego na łono zespołu okazał się strzałem w dziesiątkę, powstały kolejne płyty, a Budka Suflera z powodzeniem koncertuje do dzisiaj.

MICHAŁ KOWALONEK NOWYM WOKALISTĄ MYSLOVITZ [POSŁUCHAJ]

W przypadku zespołu Dżem, zmiana legendarnego lidera, była wymuszona naturalną sytuacją. Gdy umarł Rysiek Riedel, na stanowisku wokalisty grupy zameldował się Jacek Dewódzki. Choć zespół na na koncie nagrania fonograficzne w tym składzie, to jednak Dewódzki nie został dostatecznie zaakceptowany przez fanów śląskiej formacji. Może dlatego, ze zbytnio próbował naśladować wokalną manierę Riedla, a nie do końca dobrze mu to wychodziło. Sukcesy pojawiły się ponownie, gdy za mikrofonem stanął Maciej Balcar, wokalista mający za sobą występy w musicalach, który jak się okazało dobrze czuł tez bluesa. Ostatnia płyta Dżemu, "Muza" błyskawicznie zyskała status Złotej Płyty. I choć wielu jest fanów powtarzających jak mantrę, że "Dżem bez Riedla to już nie Dżem", to pojawienie się Balcara nie było złym wyborem, a dodało grupie nieco świeżości.

Zmiany pozytywnie nie wpłynęły za to na zespół Brathanki. Po tym jak grupę opuściła Halinka Mlynkova z formacji zeszło powietrze i zaczęła wpadać w medialny niebyt. Halinkę zastąpiły od razu dwie piosenkarki: Anna Mikoś i Magdalena Rzemek, które niestety nie zdziałały zbyt wiele. Na ich miejsce przyszła kolejna wokalistka, Ola Chodak. Ale i jej nie udało się na nowo rozbudzić fali emocji wśród słuchaczy. Zniknęła tak samo po cichu jak jej poprzedniczki. Niewiele też można powiedzieć o najnowszej wokalistce, Agnieszce Dyk. Muzycy wydali w zeszłym roku album "Brathanki grają Skaldów", który jednak przepadł totalnie w natłoku innych szeroko promowanych wydawnictw.

Wydaje się też, że na dobre nie wyszła zmiana wokalistki w grupie Łzy. Nawet najwięksi krytycy Ani Wyszkoni potwierdzą, że była dość charakterystyczną frontmanką, która miała rozpoznawalny styl. Jej następczyni, Sara Chmiel jest przemiłą dziewczyną, której nie można odmówić talentu wokalnego, ale gorzej ze sceniczną osobowością. Nie jest artystką, która ciągnie za sobą tłumy.

O tym jak ważna jest osobowość przekonał się Robert Janson, lider grupy Varius Manx. Pozycję grupy ustawiła najpierw Anita Lipnicka. Gdy ta zdecydowała się na solową karierę, na jej miejsce przyszła Kasia Stankiewicz, młodziutka dziewczyna wyłowiona z programu "Szansa na sukces". Miał Janson nosa, bo z Kaśką trafili na bardzo dobry komercyjnie czas, a ich przeboje na czele "Orła cień" długo utrzymywały się na listach przebojów. Podobnie jak utwór "Maj", który grupa nagrała z kolejną wokalistką Moniką Kuszyńską. Tu wspólną długoletnią karierę przerwał tragiczny wypadek samochodowy, w wyniku którego Monika została sparaliżowana i ostatecznie rozeszły się jej drogi z grupą Jansona. Bilans osiągnięć tej grupy najgorzej wygląda w przypadku ostatniej wokalistki Variusów, czyli Anny Józefiny Lubienieckiej. Ich jedyny jak dotąd album mimo zapowiedzi nie odniósł gigantycznego sukcesu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!