Apel do proboszcza o krótsze msze święte
- W związku z ostatnią sytuacją nałożenia kar na parkujących przy kościele uprasza się Księdza Proboszcza o dopasowanie czasu trwania mszy św. w okresie zbliżających się świąt do regulacji parkingowych - tej treści apel pojawił się na facebookowym profilu Spotted Gmina Brenna.
Dalej można przeczytać, że na parkingu od strony Hołcyny darmowy czas parkowania wynosi 1 godzinę i 30 minut, a na parkingu od strony Bajki płaci się za każdą godzinę. Autor wpisu stwierdził także, żeby wziąć pod uwagę to, iż zawsze przyjeżdża się na mszę z wyprzedzeniem, a po mszy większość wiernych wita się i składa życzenia znajomym, więc trudno zmieścić się w tym czasie.
- Idealnie gdyby msze trwały maksymalnie 50-55 min (tak było za ks. Cześka, więc na pewno się da). Miło byłoby gdyby taki czas trwania stał się standardem, nie tylko przez święta. Niestety, w Niedzielę Palmową msza trwała ponad 1:15h. Ciężko było się zmieścić w darmowym czasie na jednym z parkingów, a na drugim trzeba było za płacić za postój przez 2h - kończy się apel do proboszcza parafii pw. Św. Jana Chrzciciela.
Wpis w mediach społecznościowych wywołał falę komentarzy. Wielu wiernym nie spodobał się apel do proboszcza, pojawiły się także głosy, że parkingi przykościelne powinny być darmowe. Niektórzy zwracali uwagę, że takie rozmowy w Wielkim Tygodniu są niestosowne.
- Ksiądz ma dostosować długość nabożeństw do darmowego czasu na parkingu? Naprawdę? Przed nami uroczystości związane z Triduum Paschalnym, przypominam, że one zawsze i wszędzie trwają dłużej niż przeciętna niedzielna msza św. Kolejna sprawa, długość mszy św. Wiem, że świat przyśpieszył, mamy mało czasu na wszystko, a najważniejszą walutą na tym świecie są czas i pieniądz. Natomiast uważam, że są sprawy ważniejsze, najważniejsze (...) - napisała jedna z internautek.
Inny internauta zaproponował, żeby na msze chodzić piechotą, ktoś sugerował, żeby zablokować drogę lub parkować na poboczu. - Ja jestem za kartą mieszkańca i wtedy nie było by problemu - postulowała jeszcze inna osoba.
Parafia w Brennej wydała oświadczenie
Wczoraj, 28 marca, do sprawy parkingów ustosunkowała się sama parafia pw. Św. Jana Chrzciciela. Wyjaśniła m.in., że parkingi wokół kościoła nie są jej własnością.
- Drodzy Parafianie i Goście! Parkingi wokół kościoła nie są własnością parafii, lecz osób prywatnych i Urzędu Gminy – co za tym idzie parafia nie czerpie żadnych profitów z poboru opłat za miejsca parkingowe. „W związku z usytuowaniem wokół kościoła parkingów, informujemy, że na parkingu przed starą plebanią i wejściem głównym w niedziele i święta w czasie Mszy świętych parkowanie jest bezpłatne – również pół godziny przez Mszą św. i pół godziny po zakończeniu Mszy św.” Powyższą informację uzyskaliśmy ze strony osób zarządzających parkingiem przed kościołem w imieniu właścicieli terenu. Sytuacja związana z wprowadzeniem opłat samych nas zaskoczyła. W tygodniu można bezpłatnie parkować tylko na parkingu za kościołem, pobierając bilet, ograniczający czas darmowego parkowania do 90 minut - czytamy w oświadczeniu parafii pw. Św. Jana Chrzciciela.
Nie przeocz
- Ile zapłacisz za pobyt w sanatorium w 2024 roku? Sprawdź aktualną tabelę opłat!
- National Geographic poleca te miejsca w woj. śląskim! Tam warto wybrać się w weekend
- Znamy zarobki prezydentów miast w Śląskiem. Spodziewaliście się takich kwot?
- Godula - kiedyś oddzielna miejscowość, dziś dzielnica Rudy Śląskiej. Zobacz ZDJĘCIA
Musisz to wiedzieć
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?