Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kto sprowadzi turystów, jeśli zbankrutuje biuro podróży?

Monika Krężel
Sezon turystyczny za pasem
Sezon turystyczny za pasem ARC
Wakacyjny wyjazd może stać się koszmarem, jeśli bankrutujące biuro podróży zostawia klientów tysiące kilometrów od kraju. Do tej pory turystów sprowadzały urzędy marszałkowskie poszczególnych województw. Jednak marszałkowie zaczynają się buntować. Niektórzy z nich do dzisiaj nie odzyskali pieniędzy od Skarbu Państwa. - Co będzie w tym roku? - pytają nasi Czytelnicy.

W czym tkwi problem? W tym, że koszty sprowadzenia tysięcy turystów są często wyższe od sum wypłacanych z obowiązkowych ubezpieczeń. Sprawę wywołał marszałek województwa mazowieckiego Adam Struzik i zaapelował o jasne ustalenie zasad, do kogo należy sprowadzanie pozostawionych na lodzie turystów.

- Samorząd województwa nie może ponosić konsekwencji finansowych wynikających z błędnych decyzji biur podróży oraz luk w przepisach regulujących kompetencje marszałków w tym zakresie - mówi Witold Trólka z biura prasowego marszałka województwa śląskiego.

- Ubiegłoroczny kryzys, który dotknął także biura podróży w województwie śląskim, uświadomił, jak konieczne są pilne zmiany w obowiązujących przepisach. Ministerstwo Sportu i Turystyki przyjęło stanowisko, że w przypadku niewypłacalności biur podróży zadaniem marszałka jest uruchomienie środków z gwarancji na pokrycie kosztów powrotu do kraju, a nie organizowanie transportu. Przed rozpoczęciem kolejnego sezonu turystycznego będziemy dla ministerstw wymagającym partnerem do rozmów dotyczących zarówno zmiany przepisów w sprawie zabezpieczenia biur podróży, jak i określenia organu odpowiedzialnego za sprowadzenie turystów do Polski - dodaje.

W ubiegłym roku marszałek województwa śląskiego sprowadził do Polski 206 turystów biura podróży Mati World Holidays z Chorzowa oraz 667 klientów biura Aquamaris z Bielska-Białej. Koszt sprowadzenia turystów wyniósł odpowiednio - 255 tys. 881 zł oraz 488 tys. 609 zł, ale niecała kwota została wyłożona przez Urząd Marszałkowski.

- W przypadku biura Mati World Holidays marszałek z budżetu województwa przeznaczył na pomoc turystom ponad 38 tys. złotych - wylicza Witold Trólka. - Wystąpiliśmy do wojewody śląskiego o zabezpieczenie środków na powrót klientów, gdyby się okazało, że gwarancje są niewystarczające. Jednak po około trzech miesiącach firma ubezpieczeniowa zwróciła pieniądze z gwarancji ubezpieczeniowej biura podróży. W przypadku firmy Aquamaris koszt sprowadzenia turystów też został pokryty w całości z gwarancji ubezpieczeniowej organizatora turystyki - dodaje.

Nie wiadomo jednak, co będzie w tym roku i kto sprowadzi turystów, jeśli znowu zbankrutuje jakieś biuro. Obradujący niedawno Konwent Marszałków RP wezwał Ministerstwo Sportu i Turystyki o ustanowienie organu, który mógłby się zająć sprowadzeniem turystów do kraju.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!