Łazy: Dzięki nam Kuba znów może chodzić. Wystarczy 1 proc. podatku

Kuba Żurek mieszka w Łazach. Jest uśmiechniętym i rezolutnym przedszkolakiem. Jak na swój wiek przystało, uwielbia szaleć z kolegami. Razem układają klocki, ścigają się, tańczą i śpiewają w przedstawieniach. Do tego Kuba jest wyjątkowo pomocny w domu. Potrafi nakryć do stołu, włożyć naczynia do zmywarki czy wstawić pranie do pralki. Mama nie musi też upominać go, by sprzątał swoje zabawki. Kuba robi to wszystko sam, mimo, że w wieku dwóch lat przestał chodzić. Od tego czasu porusza się na wózku inwalidzkim.

- Kubie w niczym nie przeszkadza niepełnosprawność. Nauczył się z nią żyć i radzi sobie wyśmienicie. Jest bardzo samodzielny, pogodny i koleżeński. Do tego ma wyjątkowo dobrą pamięć. Od razu przypomina nam, co dzień wcześniej obiecałyśmy na zajęciach - śmieje się Izabela Furgał, wychowawczyni Kuby z grupy integracyjnej Śpiewające Krasnale z Publicznego Przedszkola nr 1 w Łazach.

W ostatnim czasie wraz z kolegami uwielbia bawić się w wojsko. - Wydajemy rozkazy, robimy pompki, przysiady, układamy żołnierzyki i udajemy, że się biją - opowiada o wspólnej zabawie Szymon, jego kolega z przedszkola. Kuba przyznaje, że lubią też budować z klocków karabiny. - Ale pani nie pozwala nam z nich strzelać. Nawet na niby - żali się przedszkolak.

Chłopiec urodził się w 2009 roku z wadą kręgosłupa. - Nie ma trzech kręgów piersiowych, przez co dwa lata później musiał przejść poważną operację kręgosłupa - opowiada jego mama Sylwia Kiełbasa. Ma wszczepione implanty oraz usztywniony kręgosłup przez stabilizację, która rośnie wraz z nim. Po tym przestał chodzić (wtedy też jego historię po raz pierwszy opowiedzieliśmy na łamach DZ). W 2015 roku przeszedł kolejny zabieg. Teraz szykuje się do drugiej poważnej operacji. Jego mama nie ukrywa, że ma nadzieję, że po tym wszystkim jej syn znów stanie na nogach.

W tym, by mógł normalnie funkcjonować, może pomóc każdy z nas. Wystarczy przekazać mu 1 procent podatku. Pieniądze, które trafią na konto Kubusia pomagają w opłaceniu codziennej rehabilitacji. Rodzina przeznacza je również na zakup pieluchomajtek czy leków. Z racji tego, że Kuba cały czas rośnie co pół roku musi wymieniać gorset ortopedyczny. Nasze wsparcie pomaga mu również z regularnych wyjazdach na turnusy rehabilitacyjne. W sumie każdego miesiąca na jego potrzeby rodzice przeznaczają średnio 3 tys. zł.

Kuba od kilku lat jest podopiecznym Fundacji Pomocy Osobom Niepełnosprawnym „Słoneczko“ ze Złotowa. To tam osoby, które chcą wesprzeć chłopca mogą oddać 1 procent podatku. Jak to zrobić? W odpowiedniej rubryce PIT wpisać nr KRS 0000186434 z dopiskiem na leczenie i rehabilitację KUBY ŻUREK (88/Z).