Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Limahl mógłby zaśpiewać o Stadionie Śląskim

Szatańskie Wersety
Podczas koncertu grupy U2, Stadion Śląski stał się biało-czerwony, dzięki fladze stworzonej przez wszystkich fanów
Podczas koncertu grupy U2, Stadion Śląski stał się biało-czerwony, dzięki fladze stworzonej przez wszystkich fanów arc DZ
W rybnickim Klubie Energetyka w czwartkowy wieczór zagrała Brodka. Ta sama, która kilka godzin wcześniej nominowana została przez szacowną Akademię Fonograficzną do Fryderyków 2013. I to w trzech kategoriach.

Nie pokażemy Wam jednak jak było na koncercie Brodki (inaugurującym tegoroczny Ogólnopolski Festiwal Piosenki Artystycznej), bo nie można było go ani rejestrować, ani robić zdjęć (poza wytypowanymi fotografami). Nie będziemy się więc nim zajmować, a jeśli ktoś chce zobaczyć jak wygląda wokalistka w koncertowym szale, odsyłam m.in. do świetnej galerii z jej grudniowego koncertu w katowickim Mega Clubie, gdzie nasza fotoreporterka mogła "pstrykać" do woli.

Większym problemem czwartku były jednak wieści z Urzędu Marszałkowskiego.
- Przebudowa Stadionu Śląskiego zakończy się najwcześniej pod koniec 2015 roku, ale raczej w 2016 roku - poinformował marszałek Mirosław Sekuła.
W sumie równie dobrze może być 2017 lub 2028 rok.... Od pewnego czasu postuluję, aby hymnem remontowanego Kotła Czarownic był przebój Limahla "Neverending Story" - motyw wiodący z filmu "Niekończąca się opowieść". Wiem, brzmi sarkastycznie, ale mam coraz większe wątpliwości, że przebudowa ma szansę doczekać się szczęśliwego finału.
I co gorsza, za chwilę może się okazać, że im dalej w las, tym mniej ludzi na niego czeka i mniejsze jest zapotrzebowanie.

To problem nie tylko dla fanów sportu. Dla mnie Stadion Śląski jest przede wszystkim miejscem kojarzącym się z wielkimi koncertami. Tylko tutaj dwa razy miałam okazję być częścią gigantycznej biało-czerwonej flagi (obok kilkudziesięciu tysięcy innych osób) w trakcie występów grupy U2. Tutaj odbył się niezapomniany koncert legendarnego Genesis w strugach ulewnego deszczu i z piorunami, które nad sceną współgrały z oprawą wizualną całego show tej świetnej kapeli. Długo komentowano zagrane tu koncerty grup The Rolling Stones, Red Hot Chili Peppers....
I tak można wymieniać
Podobnie jak wymieniać można listę gwiazd, które straciliśmy przez trwającą modernizację, na czele z Madonną, która miała szansę już dwa razy wystąpić na Stadionie Śląskim. Królowa Popu rzeczywiście wystąpiła dwukrotnie, ale w Warszawie.

Chociaż organizatorzy koncertów zawsze chwalili Kocioł Czarownic za dobre miejsce, świetną logistykę, wzorową współpracę i zapewniali, że czekają na finał remontu, by tym razem urządzić tu efektowną inaugurację, to zastanawiam się na ile wystarczy im jeszcze cierpliwości. Bo czas działa tu bardzo na naszą niekorzyść.

Od początku modernizacji naszemu Stadionowi przybyło konkurentów, Stadion Narodowy w Warszawie i PGE Arena w Gdańsku. W tym pierwszym w zeszłym roku wystąpił m.in. Coldplay, a w tym roku gościć będzie m.in. Depeche Mode (koncert już można zaliczyć do sukcesów, bo jest wyprzedany). W PGE Arenie po ubiegłorocznej koncertowej inauguracji z Jennifer Lopez, teraz czeka nas uczta jaką zaserwuje Bon Jovi. Już wiadomo, ze do Gdańska przyjedzie na ten występ wielu zagranicznych gości.

Do tego stałym punktem koncertowym jest już łódzka Atlas Arena (w tym roku m.in. Green Day), przynajmniej jedna plenerowa impreza w roku musi się odbyć na warszawskim Bemowie (Impact Festival, w 2013 roku m.in. z udziałem grupy Rammstein), na stały udział w "koncertowym torcie" chrapkę na wrocławski stadion, gdzie w tym roku ma zagościć sir Paul McCartney.

Robi się bardzo ciasno, a nowe miejsca okazują się być całkiem dobrą alternatywą dla agencji koncertowych szukających dobrych miejsc dla sprowadzanych przez siebie artystów. I tak naprawdę nie muszą już czekać na ponownie otwarcie chorzowskiego obiektu...

Jest jeszcze jeden powód dlaczego zaczęłam od Rybnika. Tamtejszy stadion miejski dwa lata temu gościł Bryana Adamsa, rok temu Guns N' Roses, w sierpniu ma powitać kolejnego popularnego artystę. Siłą rzeczy Rybnik stał się tym najważniejszym miejscem w naszym województwie, gdzie organizowane są plenerowe koncerty światowych gwiazd. Czy Stadion Śląski spróbuje jeszcze odzyskać fotel lidera? Ilu z Was zaczyna w to wątpić?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!