Małgorzata Godlewska śpiewa hymn Polski na Święto Niepodległości 11 listopada. Stylizacją przeszła sama siebie. Sztuka czy profanacja? WIDEO

Drogi sióstr Godlewskich Małgorzaty i Esmeraldy jakiś czas temu się rozeszły, i dziewczyny postawiły na solowe kariery. Małgorzata Godlewska postanowiła uczcić zbliżające się Święto Niepodległości i wykonać hymn Polski.

- Jestem Polką i jestem z tego dumna! Jesteście przygotowani do Święta Niepodległości Polski? Uczcijmy je razem bez sztucznych podziałów - napisała Godlewska na Facebooku

Wykonanie jak zwykle budzi kontrowersje i skrajne emocje. Zdaniem jednych, hymn Polski może śpiewać każdy Polak, ważne aby zachować należytą powagę. Zdaniem drugich to profanacja najważniejszej pieśni państwowej. Małgorzata Godlewska podczas śpiewania hymnu zadbała jednak o stylizację, a cały utwór śpiewa na baczność dodając powagi występowi.

Założyła koszulkę z polskim godłem, a jej głowę zdobi kwiecisty biało-czerwony wianek. Czy jednak skórzana obcisła spódnica i goły brzuch to odpowiednie odzienie do prezentacji hymnu narodowego? Zobaczcie i oceńcie sami.

Siostry Godlewskie Małgorzata i Esmeralda słyną s kontrowersyjnych wykonań. Wielokrotnie zarzucano im kompletny brak umiejętności wokalnych a również profanację barw narodowych. Tak jak to miało miejsce podczas Mistrzostwami Świata w Piłce Nożnej, kiedy zaprezentowały barwy narodowe w totalnym negliżu, co oburzyło opinię publiczną.

Nie lada zaskoczeniem były też życzenia z okazji urodzin Andrzeja Dudy, które siostry wykonały wystylizowane na Marlin Monroe, która słynne Happy Birthday zaśpiewała przed laty dla prezydenta Kennediego.

Jednak przed rokiem, kiedy hymn Polski siostry wykonany jeszcze w duecie sprawa otarła się o prokuraturę. Na piosenkarki wylała się fala hejtu. A zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa złożył w prokuraturze złożył Rafał Collins, dziennikarz TVN Turbo.

- Te dwie ofiary losu są gotowe posunąć się do wszystkiego dla rozgłosu, do wtorku tj. 13.11.2018 daje wam czas na usunięcie obraźliwej wersji hymnu Polski, za który ludzie tacy jak ja oddali by życie, ale wy tego nigdy nie zrozumiecie - napisał wówczas na Facebooku.

W oświadczeniu na Facebooku Siostry Godlewskie napisały, że setną rocznicę odzyskania niepodległości przez Polskę chciały uczcić po swojemu, czyli śpiewając. Zaznaczył jednocześnie, że nie wykonały wcale hymnu Polski.

- 11 listopada wykonałyśmy Pieśń Legionów Polskich we Włoszech, autorstwa Józefa Wybickiego. Powstała ona w 1797 roku jako piosenka żołnierska. Nie wszystkim z was nasze wykonanie tej pieśni się spodobało, ale przecież nie ma obowiązku nas słuchać. Od niektórych z was dostałyśmy też miłe słowa, za które dziękujemy - napisały Godlewskie na Facebooku.

Jak wykonanie hymnu solo tylko przez Małgorzatę Godlewską skończy się w tym roku?