Monika Pohorecka, kandydatka na prezydenta Częstochowy, komentuje wyniki wyborów

Obecnie urzędujący prezydent Częstochowy Krzysztof Matyjaszczyk i radna Monika Pohorecka spotkają się w drugiej turze wyborów. Polityk Lewicy wygrał pierwszą turę z wynikiem 25 801 głosów (31,93%). Przedstawicielka PiS miała zaś 22 051 głosów (27,29%).

- To pierwsza historycznie tak mała różnica głosów pomiędzy obecnie urzędującym prezydentem, a pretendentem do tej funkcji - zauważa Artur Warzocha, radny PiS kolejnej kadencji. - Około 70% wyborców powiedziało Krzysztofowi Matyjaszczykowi "nie". To warto podkreślić - twierdzi.

Monika Pohorecka podziękowała za wsparcie oraz głosy, dzięki którym udało się doprowadzić do drugiej tury wyborów w Częstochowie.

- Częstochowa oczekuje zmian. Czternaście lat obecnej władzy pokazuje, że zmierzamy w złym kierunku jako aglomeracja - twierdzi Monika Pohorecka. - Apeluję do wyborców moich kontrkandydatów, którzy chcieli zmian. Stanowię alternatywę i szansę na dobrą zmianę w Częstochowie - dodaje.

Monika Pohorecka "wywołała do tablicy" przede wszystkim Łukasza Banasia (Koalicja Obywatelska), który również kandydował na prezydenta.

- Pan Łukasz Banaś chciał posprzątać w mieście. W czasie swojej kampanii mówił, że chce zmiany w Częstochowie. Silna grupa poparła tego kandydata i dlatego dziś proszę o ich głos - podsumowała.

Przy okazji przedstawiono radnych PiS kolejnej kadencji rady miasta w Częstochowie.

- Prawo i Sprawiedliwość wygrało wybory do rady miasta w Częstochowie. Mamy największą liczbę radnych w mieście - podkreśla Artur Warzocha, radny kolejnej kadencji. - To kolejna kadencja z naszym udziałem. Pierwszy raz przedstawicieli naszej partii do samorządu miejskiego udało się wprowadzić w 2002 roku. - przypomina.

Artur Warzocha twierdzi, że taki wyniki to sukces Prawa i Sprawiedliwości nie tylko w Częstochowie, ale i w całym kraju.

- Cieszymy się, że pomimo trudnych warunków, udało nam się tu i ówdzie odnieść sukcesy. Do takich miejsc należy Częstochowa - dodaje.

Najlepszy wynik wśród kandydatów PiS do rady miasta w Częstochowie uzyskała właśnie Monika Pohorecka.

- Mamy nadzieję, że za niespełna dwa tygodnie postawimy kropkę nad "i" i Monika wygra z panem Krzysztofem Matyjaszczykiem, który dostał bardzo wyraźny sygnał od mieszkańców Częstochowy, że era rządów jego i ekipy "Lewicy" odchodzi powoli do przeszłości - twierdzi Artur Warzocha.

Wśród polityków PiS w częstochowskiej radzie miasta znajdą się jeszcze Katarzyna Jastrzębska, Beata Struzik, Karolina Kowalska, Paweł Ruksza, Piotr Wrona, Robert Leciński oraz Alan Piotrowski. Poza tym do częstochowskiego samorządu jako radny powraca - po ponad 20 latach przerwy - właśnie Artur Warzocha.

- To ogromny sukces Prawa i Sprawiedliwości nie tylko w Częstochowie, ale i w całym kraju. Cieszymy się, że pomimo trudnych warunków, udało nam się tu i ówdzie odnieść sukcesy. Do takich miejsc należy Częstochowa - podkreśla Artur Warzocha.

Mandat zdobyli kandydaci na prezydenta - Monika Pohorecka i Krzysztof Matyjaszczyk. Zwycięzca drugiej tury będzie musiał zrezygnować, a na jego miejsce „wskoczy” kolejna osoba z największą liczbą głosów z okręgu z listy danej partii.