Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Polacy mogą czuć się bezpieczni! Rozmowa z poseł Ewą Malik, szefową Prawa i Sprawiedliwości w Zagłębiu

Agnieszka Zielińska
Cały czas staramy się wprowadzać nowe rozwiązania, które podnoszą standard życia Polaków. Chcemy jak najszybciej dołączyć do grupy zamożnych państw. I ta perspektywa nie jest tak odległa, bo to może być jedna do dwóch dekad, chodzi o dorównanie Francji czy Wielkiej Brytanii. Gdyby nie pandemia i wojna w Ukrainie to ten dystans do wymienionych państw pokonalibyśmy dużo wcześniej - mówi poseł Ewa Malik.

- Poseł KO Borys Budka napisał w mediach społecznościowych: „Bezpieczna Polska jest możliwa! I my to zagwarantujemy. Chcesz żyć w bezpiecznej Polsce? 15 października pożegnaj PiS. ZagrożeniePiS”. Czy istotnie opozycja jest w stanie zadbać o bezpieczeństwo kraju? Przypomnijmy to rząd Prawa i Sprawiedliwości podniósł procent PKB przeznaczony na obronność.
- Nie wiem, co napisał pan poseł Borys Budka, natomiast wiem, co robili nasi przeciwnicy, kiedy rządzili – likwidowali jednostki wojskowe, obniżali stan osobowy armii, nie inwestowali w nowoczesne uzbrojenie. Myśmy ten trend odwrócili – stan osobowy armii już został podwojony, wróciły jednostki wojskowe, przede wszystkim na Wschodzie kraju - bo tam jest największe zagrożenie, wymieniono praktycznie cały, przestarzały sprzęt poradziecki na najnowocześniejsze rozwiązania z zakresu uzbrojenia. I będziemy to robić dalej! Skok ilościowy i jakościowy w tym zakresie jest niespotykany, co budzi podziw, choćby w NATO. Ustawa o obronie ojczyzny, którą udało nam się uchwalić, w tym środki finansowe na jej realizację, gwarantuje że Polacy mogą czuć się bezpieczni.

- Nielegalni migranci. Czy pani, pani poseł, wierzy Platformie, gdy obiecuje, że gdyby przejęła władzę nie grozi nam fala
nielegalnych imigrantów przekraczających naszą granicę? Jaką role w postrzeganiu problemu odegrał w pani opinii film "Zielona granica" Agnieszki Holland? Wyjaśnijmy też kwestie, którymi z kolei opozycja straszy społeczeństwo pojawienie się w Polsce legalnych migrantów, którzy przyjeżdżają do nas do pracy i otrzymują na nią pozwolenia.

- Jeżeli Polacy nam zaufają w najbliższych wyborach, to żadna fala nielegalnych imigrantów nam nie grozi! Udowodniliśmy już to wcześniej, blokując przymusową relokację. Zbudowaliśmy również zaporę na granicy z Białorusią, która w znaczący sposób pozwoliła na odparcie ataku hybrydowego ze strony Łukaszenki i Putina, gdzie imigranci stali się dla nich amunicją. Polska jest otwarta na pomoc ludziom, którzy uciekają przed wojną, co udowodniliśmy, przyjmując miliony Ukraińców i co wzbudziło powszechne uznanie na świecie. Natomiast, my się nigdy nie zgodzimy na przymusowe relokacje imigrantów. Uważamy, że to nie jest w interesie naszych obywateli i nie jest w interesie samych uchodźców, którzy będą zmuszani do przebywania w państwach, w których niekoniecznie chcą być. Natomiast chcemy udzielać pomocy bezpośrednio w państwach, skąd ci ludzie przybywają. Tylko do tego jest potrzebna konkretna polityka Unii Europejskiej, a nie ideologie, które nie mają nic wspólnego z pomocą drugiemu człowiekowi. Jeżeli zaś chodzi o legalnych imigrantów, którzy mają pozwolenie na pracę i są sprawdzeni przez nasze służby, to nie jest to żaden problem. Nasi przedsiębiorcy potrzebują rąk do pracy i sami występują o możliwość sprowadzenia ich. Wtedy też sami oceniają ich przydatność, jako pracowników, i jednocześnie organizują im warunki pobytu. Ci ludzie wykonują swoją pracę i najczęściej wracają do swoich krajów. Jeżeli chodzi o film pani Agnieszki Holland „Zielona granica” to nie będę się wypowiadała na temat obrazu, którego nie widziałam. Natomiast powiem tak – mam szacunek do żołnierzy, szanuję polski mundur, wierzę Straży Granicznej, Wojsku Polskiemu i Policji.

- I kolejna kwestia bezpieczeństwo energetyczne Polski. Jak ocenia pani działania rządu Zjednoczonej Prawicy w zabezpieczenie obywateli w surowce energetyczne, np. węgiel? Stoimy u progu kolejnego sezonu grzewczego. Czy opozycja miała rację wieszcząc problemy z dostarczaniem taniego opału zwłaszcza dla gospodarstw indywidualnych?

- Sprawa opału, w zeszłym roku, została sztucznie nakręcona przez opozycję. Węgla wystarczyło dla wszystkich, a dodatek w wysokości 3000 zł na jego zakup, spowodował, że obywatele nie odczuli tak drastycznie wzrostu cen energii, jak to miało miejsce prawie w każdym państwie Unii Europejskiej. Przekształcenia w sektorze energetycznym pozwoliły na uniezależnienie się od surowców z Rosji. Mamy Orlen - multikoncern, który w swoim portfelu posiada różne źródła energii: paliwo, gaz, energię elektryczną, nawozy. To są dziedziny, które mają bezpośredni wpływ na poziom i jakość życia obywateli. W dobie ogólnoświatowego kryzysu i wojny za naszą wschodnią granicą, to bardzo ważne, aby Polska stała się samodzielna energetycznie. I choć każdy chciałby, żeby było jeszcze taniej to i tak mamy jedne z niższych cen w Europie.

Dalej będziemy rozwijać przemysł energetyczny, teraz w kierunku elektrowni atomowych – to się już dzieje. USA zaczyna projektowanie i budowę pierwszej takiej elektrowni w Polsce. To ekologiczna i tania energia. Nie wiemy jaki będzie nadchodzący sezon grzewczy, ale jesteśmy przygotowani, aby w razie niespodziewanych sytuacji zareagować, by ludzie nie odczuli jakichkolwiek niedogodności z tym związanych.

- Pozostańmy jeszcze w temacie węglowodorów. W ostatnim czasie ceny stacjach paliw spadły...
- Ceny spadły i to jest dobra wiadomość, bo wtedy spadają również ceny pozostałych towarów. Co tu komentować? Przecież to bardzo dobra wiadomość. Reszta to kampania wyborcza.

- I zmieńmy temat rozmowy - 1 października opozycja zorganizowała kolejny „Marsz serc”. Czy to naprawdę marsz serc?

- Opozycja zorganizowała marsz, a my konwencję wyborczą w Katowicach. Na marszu nie padło ani jedno zobowiązanie wobec Polaków odnośnie fundamentalnych spraw, takich jak: bezpieczeństwo obywateli, emigracja, działania socjalne, wiek emerytalny itd. My zaś zadeklarowaliśmy konkretne rozwiązania: kategoryczny sprzeciw wobec nielegalnej imigracji, modernizacja i rozwój armii, czyli bezpieczeństwo obywateli, wiek emerytalny 60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn, dodatkowo emerytury stażowe, utrzymanie programów socjalnych, w tym na dzieci nie 500, ale 800 zł. Są również nowe propozycje programowe, jak np. darmowe prawo jazdy dla młodzieży, która ukończyła 18 lat.
Cały czas staramy się wprowadzać nowe rozwiązania, które podnoszą standard życia Polaków. Chcemy jak najszybciej dołączyć do grupy zamożnych państw. I ta perspektywa nie jest tak odległa, bo to może być jedna do dwóch dekad, chodzi o dorównanie Francji czy Wielkiej Brytanii. Gdyby nie pandemia i wojna w Ukrainie to ten dystans do wymienionych państw pokonalibyśmy dużo wcześniej.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera