Miody z gminy Porąbka są liście produktów tradycyjnych prowadzonej przez Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Tutejsi pszczelarze są zgodni - miody z Porąbki tym różnią się od innych, iż pozyskiwane są w wyjątkowych dla pszczół warunkach, tj. miejscach wolnych od wielkoobszarowych plantacji rolniczych, gdzie ingerencja ludzka w naturę jest niewielka, a roślinność wolna od stosowanych na dużą skalę oprysków, sztucznego nawożenia, czy też modyfikacji genetycznych.
Tym co odróżnia miody z Porąbki od innych miodów jest również jego barwa (ciemniejsza), niż w innych rejonach Polski. To efekt lokowania uli w pobliżu tutejszych lasów i dominacji wśród pozyskiwanych miodów, miodu spadziowego.
Potwierdza to Józef Fabia, prezes Gminnego Koła Pszczelarzy „Bartnik”.
- Na pewno domeną gminy jest to, że mamy dużo lasów w pobliżu. Mamy z tego powodu miód spadziowy - zaznacza.
Miód pojawia się tu na wszystkich imprezach rodzinnych, na lokalnych festynach i piknikach. Czesław Bułka, wójt gminy Porąbka uważa, że pszczelarstwo to dobry pomysł na promowania gminy.
- Pszczelarze są nieodłącznym elementem naszych imprez. Praktycznie na wszystkich imprezach gminnych pszczelarze promują i oferują swoje wyroby pszczelarskie: miody, woski pszczele, pyłek - wylicza.
Wpisanie miodów na listę produktów tradycyjnych gmina Porąbka zadedykowała zmarłemu w 2016 r. ks. Józefowi Strączkowi, wieloletniemu proboszczowi parafii w Porąbce, który w wieku 101 lat nie ukrywał w wywiadzie etnograficznym, że miody są jego ulubioną pozycją w codziennym menu, a zajmowanie się pszczołami w jego rodzinie miało bogate tradycje.
Miejscowi księża mocno przyczyniają się do rozkwitu i pielęgnacji tutejszych tradycji pszczelarskich. Ks. Marek Kręcioch, proboszcz parafii w Kobiernicach w gminie Porąbka pszczelarstwem zajmuje się od 17 lat. Małą pasiekę założył w latach dziewięćdziesiątych dzięki namowom parafian, a dziś gospodaruje już 20 ulami. To on sprowadził z Mediolanu do kobiernickiej parafii relikwię patrona pszczelarzy św. Ambrożego (jedyny kościół w Polsce dysponujący taką relikwią). Ks. Kręcioch też wśród pszczelarzy uznawany jest za nieformalnego kapelana pszczelarzy.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?