Poszukiwany listem gończym zatrzymany w Rudzie Śląskiej. Mężczyzna ukrył się pomiędzy workami z węglem

- Poszukiwaniem osób ukrywających się przed wymiarem sprawiedliwości zajmuje się specjalny zespół rudzkiej komendy, wspomagany przez policjantów z komisariatów. Stróże prawa często spotykają się z przypadkami chowania się przestępców w wersalkach, szafach czy też innych schowkach - mówi asp.szt. Arkadiusz Ciozak, oficer prasowy policjantów z Rudy Śląskiej.

Kilka dni temu kryminalni przeprowadzili obserwację kilku miejsc, w których mógł ukryć się poszukiwany przez nich mężczyzna.

- Drzwi do jednego z mieszkań otworzył im mężczyzna, który zapewniał, że nie zna poszukiwanego. Policjanci nie dali jednak wiary i po sprawdzeniu pomieszczeń, poszli do piwnicy - wyjaśnia.

Tam dostrzegli mężczyznę, który... schował się pomiędzy workami z węglem. Rudzianin został zatrzymany.

- Mężczyzna był poszukiwany celem doprowadzenia do aresztu, gdzie miał odbyć karę zastępczą za niezapłacone grzywny. Szybko jednak zorganizował pieniądze, których od kilku miesięcy nie wpłacał. Jak widać, unikając zapłacenia grzywny nie można liczyć na pobłażliwość i zapomnienie - podsumowuje.

Niezapłaconą grzywnę sąd zamienia na karę pozbawienia wolności, a gdy skazany dalej próbuje uniknąć kary, wkraczają policyjni poszukiwacze, którzy, jak widać, wyciągają poszukiwanych nawet z węgla...