Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

PROLOG odc. 45: Maria Olecha-Lisiecka o powieściach historycznych Marii Paszyńskiej, Zofii Mąkosy, Georgii Hunter

Maria Olecha-Lisiecka
Maria Olecha-Lisiecka
Powieść historyczna to gatunek, który łączy historyczne zdarzenia z literacką fikcją. Takich książek ukazuje się na polskim rynku sporo i cieszą się zainteresowaniem. Co więcej, w bibliotekach są zapisy na powieści historyczne Philippy Gregory o dynastii Tudorów czy książek, w których pisarze opowiadają ważne historyczne wydarzenia w sposób fabularyzowany.

Ja lubię powieści historyczne o II wojnie światowej, dlatego też w najnowszym odcinku Prologu, mojego programu wideo o książkach, opowiadam o czterech, które moim zdaniem są warte przeczytania, bowiem autorzy obrali ciekawą optykę, a do tego piszą plastycznie.

Maria Paszyńska to autorka utalentowana, z dużą wiedzą historyczną, a wciąż mało popularna. Jej seria „Owoc granatu” o tułaczych losach Polaków z Kresów zasługuje na uwagę. Ale warto też sięgnąć po „Instytut piękności”, opowieść o doktor Madzie Waler, która w okupowanej przez hitlerowców Warszawie ratowała Żydówki przed zagładą. Prowadziła salon kosmetyczny. Nie do wiary prawda? A jednak. Paszyńska napisała poruszającą powieść o sile kobiecej przyjaźni i człowieczeństwie, które wygrało w godzinie próby.

„Niemka” Armado Lucasa Correi to powieść poruszająca trudny temat, o którym - wydawać by się mogło - napisano i powiedziano już wszystko. To piękna i przejmująca historia obrazująca los Żydów, którzy musieli uciekać z hitlerowskich Niemiec. Armando Lucas Correa, hiszpański dziennikarz, znalazł sposób na to, aby kolejny raz przypomnieć światu o dramacie i zagładzie narodu żydowskiego.

Z kolei „My mieliśmy szczęście” Amerykanki Georgii Hunter to nie jest kolejna książka o historii polskich Żydów. Nie jest to również historyczna powieść naszpikowana datami, faktami, nazwiskami i piętrzącymi się przypisami, męczącymi dla czytelnika. To niezwykła opowieść o jednej, trzypokoleniowej rodzinie, która ocalała z Holocaustu. Niezwykła, bo oparta na faktach, lecz napisana jak prawdziwa powieść.

Wreszcie „Wendyjska winnica. Cierpkie grona”, czyli pierwsza część serii Zofii Mąkosy. Autorka zastosowała ciekawą optykę dla swojej powieści historycznej. II wojnę światową pokazuje bowiem z perspektywy zwykłych Niemców. Akcja dzieje się w Chwalimiu ( po niem. Altreben) i częściowo w Berlinie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo