Sejmik zmienił nazwę Instytutu Myśli Polskiej. Poseł Szarama: "Próba odcięcia Korfantego od polskości jest zabiegiem haniebnym"

Dla instytucji działającej przy ul. Teatralnej 4 w Katowicach będzie to kolejna zmiana nazwy w ostatnich latach. W czerwcu 2016 roku połączono Regionalny Ośrodek Kultury ze Śląskim Centrum Dziedzictwa Kulturowego i w ten sposób powołano do działania Regionalny Instytut Kultury w Katowicach. W 2019 roku sejmik, w którym większość miało wówczas Prawo i Sprawiedliwość, uchwałą przekształcił Regionalny Instytut Kultury w Instytutu Myśli Polskiej im. Wojciecha Korfantego. Teraz, głosami koalicji KO, Tak! Dla Polski, PSL i Lewicy, instytucja znów zmieni nazwę.

Tym razem będzie to hybryda dwóch poprzednich wariantów. Dawną nazwę instytucji uzupełni aktualny patron i od 22 września będziemy mówić o Regionalnym Instytucie Kultury im. Wojciecha Korfantego. Za przyjęciem zmiany było 22 radnych obecnej koalicji (KO, Tak! Dla Polski, PSL, Lewica), 15 radnych PiS było przeciwnych, jedna osoba wstrzymała się od głosu.

- Biorąc pod uwagę wielokulturowość woj. śląskiego oraz silne poczucie tożsamości etnicznej mieszkańców regionu - nazwa instytucji szczebla regionalnego winna jednoznacznie identyfikować instytucję w przestrzeni publicznej przy jednoczesnym zagwarantowaniu kultywowania, podtrzymywania, pielęgnowania i promowania regionalnego dziedzictwa kulturowego - argumentowano w uzasadnieniu uchwały.

Uchwała została przygotowana na skutek interpelacji złożonej w marcu br. przez radną Lucynę Ekkert (KO). Radna przypominając historię zmiany z 2019 roku i towarzyszące jej protesty wskazała, że z apelem o zmianę, a właściwie powrót do poprzedniej nazwy, wystąpił do niej m.in. prezes Związku Górnośląskiego Grzegorz Franki, stąd jej marcowa interpelacja. Ekkert zaakcentowała też, że powrotowi do poprzedniej formuły instytucji towarzyszy zachowanie jej patrona, aby zachować, kultywować i rozwijać myśl Wojciecha Korfantego.

Wojciech Szarama, poseł ziemi śląskiej (PiS) przekonuje, że uchwała podjęta z inicjatywy radnych KO, to element rozgrywki politycznej i krytycznie ocenia wynik głosowania.

- Sejmik podjął złą decyzję. Kilka lat temu, kiedy utworzono Instytut Myśli Polskiej, wszyscy zgadzali się, że Wojciech Korfanty jest osobą, której dziedzictwo trzeba kontynuować. Działalność tego wielkiego Ślązaka w czasie trzech Powstań Śląskich i Plebiscytu zasługuje na najwyższy szacunek. Próba odcięcia Korfantego od polskości jest zabiegiem haniebnym. Do końca życia Polska była dla niego najważniejsza - przypomina Wojciech Szarama.

Jednocześnie poseł zaznacza, że Instytut Myśli Polskiej im. Wojciecha Korfantego jest instytucją, której działania koncentrują się wokół spraw związanych ze Śląskiem, śląską historią, tradycją i kulturą. Idąc za ideami Wojciecha Korfantego korespondowało to również z polskim dziedzictwem regionu.

- Zmiana nazwy to demonstracja polityczna Platformy Obywatelskiej i próba zmiany narracji o regionie - zaznacza Wojciech Szarama.

Na poniedziałkowej sesji przegłosowano zmianę statutu, wprowadzając zapis, że instytut może też używać nazwy skróconej: Instytut im. Wojciecha Korfantego. Krzysztof Kraus, rzecznik prasowy Instytut Myśli Polskiej im. Wojciecha Korfantego, podkreśla, że zmiana nie dotyczy zadań statutowych jednostki, a jedynie samej nazwy. Jednocześnie zaznacza, że instytucja przede wszystkim kojarzona jest z działaniami na rzecz dziedzictwa swojego patrona, wobec czego zmiana nazwy nie powinna wpłynąć na jej rozpoznawalność, ciągłość i charakter prowadzonych działań.