Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

SOK walczy z kradzieżami przewodów trakcyjnych. W 15 minut można ukraść 800 metrów sieci

tos
Karolina Misztal
Dwukrotnie w ostatnich dniach złodzieje przewodów sieci trakcyjnej dawali o sobie znać pasażerom linii z Katowic do Gliwic. Raz skradziono 800 m przewodów, drugi raz usiłowano dokonać kradzieży. Oba przypadki spowodowały mnóstwo utrudnień dla pasażerów. Ze złodziejami cały czas walczy Straż Ochrony Kolei. Sprawą zajmują się też policjanci.

Pierwsze utrudnienia rozpoczęły się w poniedziałek 27 stycznia o godz. 22, kiedy to kolejarze stwierdzili brak sieci trakcyjnej pomiędzy stacjami Ruda Śląska Chebzie i Zabrze.

Pociągi mogły jeździć tylko po jednym torze, część odwołano lub skierowano objazdami. Zgodnie z rozkładem jazdy składy zaczęły kursować dopiero w środę rano. Niecały tydzień później, bo w środę 5 lutego rano pasażerowie mieli powtórkę z rozrywki, bo znów próbowano ukraść przewody. I to prawie w tym samym miejscu! Pociągi z Gliwic do Katowic były opóźnione lub musiały jeździć objazdem przez Bytom.

- Wzmocniliśmy patrole w tym rejonie. Dzięki temu sprawcy zdążyli tylko przeciąć przewody, ale i tak spowodowało to utrudnienia - mówi Aleksy Cieślik, regionalny rzecznik prasowy Straży Ochrony Kolei, który dodaje, że w ostatnich latach liczba przypadków kradzieży w regionie spadała (39 przypadków w 2017 roku, 31 w 2018 r. i 25 w 2019 r.). W tym zanotowano już dwa i to na głównej linii.
- Złodzieje są tak zorganizowani, że 800-metrowy kawałek sieci potrafią ukraść w piętnaście minut - wylicza Cieślik.
Walka sokistów ze złodziejami sieci trakcyjnej polega nie tylko na zorganizowaniu dodatkowych patroli, ale również na wykorzystywaniu nowoczesnych technologii. To chociażby nowoczesny samochód będący Mobilnym Centrum Informacji, który potrafi obserwować tory z odległości nawet 3 kilometrów.

Nie przegap

Sprawą zajmuje się również zabrzańska policja.

- Prowadzimy w tej sprawie czynności dochodzeniowo-operacyjne, kontrolujemy też złomnice - mówi sierż.szt. Sebastian Bijok, p.o. oficera prasowego Komendy Miejskiej Policji w Zabrzu i przyznaje, że miejsce, w którym złodzieje sieci trakcyjnej zaatakowali (tereny zielone między Zaborzem a Biskupicami) jest ich sprzymierzeńcem.

- To tereny zielone. Nie ma tam normalnych ciągów komunikacyjnych - mówi policjant i dodaje, że swego czasu policjanci i sokiści wspólnie prowadzili skierowaną przeciwko kolejowym złodziejom akcję "Linka". - Niewykluczone, że do niej wrócimy - zaznacza.

Zobacz koniecznie

Bądź na bieżąco i obserwuj

od 7 lat
Wideo

Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera