Świętochłowice: Do trzech razy sztuka? Kolejna sesja Rady Miejskiej w poniedziałek

Przypomnijmy:w porządku obrad XXIV do tej pory znajdował się punkt o zabezpieczeniu środków na rzecz nowej umowy na wywóz śmieci przez świętochłowickie MPGK oraz punktu o podjęciu uchwały w sprawie emisji obligacji komunalnych w roku 2016. W programie najbliższej sesji, którą zapowiedziano na 18 lipca, tego ostatniego zapisu już nie ma.

w ostatnie poniedziałek sesja po raz drugi nie odbyła się, ponieważ na sali nie pojawiło się minimum 11 radnych.

O konieczności szybkiego rozstrzygnięcia kwestii nowej umowy mówił radny Rafał Łataś, który zauważył, że w świętochłowickim przedsiębiorstwie większość ze 150 pracowników to osoby z naszego miasta, które chcą mieć prace. Również pracownicy przedsiębiorstwa, zawsze licznie zgromadzeni na galerii w sali sesyjnej, są zaniepokojeni sytuacją. W liście otwartym do świętochłowickich radnych, który napisali po pierwszej sesji, której nie było (6 lipca) przypomnieli, że nowa umowa to "być albo nie być MPGK w Świętochłowicach"

Oferta MPGK wykracza poza kosztorys, ale, jak zapewnił prezydent, środki na ten cel w budżecie są, a sesja jest potrzebna, aby dokonać zmian w planie finansowym i tylko „przesunąć” ponad milion złotych.

Zbigniew Nowak z Ruchu Ślązaków, z którym udało nam się skontaktować telefonicznie, przekonuje, że nieobecność części radnych nie jest wymierzona przeciw MPGK i dodaje, że kwestia wspomnianej umowy nie jest tak naprawdę dla prezydenta priorytetem.

-Na tą sesję obowiązuje łącznie 49 stron dokumentów, nie ma tam nic o MPGK. Dla pana prezydenta najważniejszą kwestią są 4 mln obligacji - powiedział Nowak, który, zapytany o absencję na dwóch poprzednich sesjach, odmówił komentarza.

Zapytaliśmy o tą kwestię wiceprzewodniczącą rady, Gerdę Król.-Tak, potrzebne nam są te 4 miliony, bo gmina dostała dodatkowe zadania - mówi Król i dodaje, że środki te potrzebne są głównie na rzecz oświaty oraz na spłatę..zadłużenia.

-Zadłużenie się roluje, to normalna procedura w finansach publicznych. Zadłużamy się, żeby spłacać nasze zobowiązania, a środki bieżące przeznaczamy na inwestycje - tłumaczył Łataś.

Marek Palka, przewodniczący rady i klubu radnych Prawa i Sprawiedliwości, komentując absencję radnych w niedawno wydanym oświadczeniu, stwierdził, że emisja kolejnych obligacji komunalnych "to dalsze zadłużanie naszego ubożejącego coraz bardziej miasta. Na to jako mieszkańcy nie możemy się zgodzić i na pewno takiej zgody nie wyrazimy".

Dziś, w porządku obrad poniedziałkowej sesji nie widnieje już punkt o podjęciu uchwały w sprawie emisji obligacji komunalnych w roku 2016.

*Transformersy zniszczą Katowice. Tak to ma wyglądać ZDJĘCIA
*Miss Polski 2016 OTO FINALISTKI Zobacz zdjęcia
*Wakacje za granicą: Tych krajów unikaj i nie jedź. MSZ ostrzega. Są zaskoczenia
*Najlepsze baseny w województwie śląskim [TOP 10 BASENÓW]
*W pełni wyposażone mieszkanie w centrum Katowic może być Twoje! Dołącz do graczy loterii "Dziennika Zachodniego"