Te drogi powstaną w województwie śląskim w 2023 roku? GDDKiA zapowiada kilka ważnych przetargów

W 2023 roku Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad zaplanowała ogłoszenie kilku przetargów dla zupełnie nowych dróg. 2023 rok będzie z pewnością bardzo ważnym rokiem dla powiatu zawierciańskiego, bo w tym czasie ma się rozpocząć budowa aż trzech obwodnic na tym terenie.

Wiadomo już, że w pierwszym kwartale 2023 roku zostanie ogłoszony przetarg na budowę drugiej części obwodnicy Zawiercia. Pierwsza, 16,5-kilometrowa część tej drogi, łącząca się z obwodnicą Siewierza, już powstaje. Zakończy się na węźle Kromołów. To właśnie tu rozpocznie się budowa drugiej części obwodnicy Zawiercia. Będzie to nieco ponad siedmiokilometrowy odcinek od węzła Kromołów do ronda w Żerkowicach. W tym roku zakończył się etap projektowania. Do wojewody, we wrześniu 2022 roku, trafił już wniosek o pozwolenie na budowę dla tej inwestycji.

Będzie to dwupasmówka, która, jak wspomnieliśmy poprzez pierwszą cześć będzie łączyła się z obwodnicą Siewierza (DK 78), potem omijając centrum Poręby i Zawiercia – zakończy się rondem w Żerkowicach. Będzie to doskonała alternatywa dla całego tranzytu zmierzającego ze Śląska do Kielc i na wschód Polski. Obecnie tysiące tirów przejeżdżają codziennie DK 78 przez centrum Poręby i Zawiercia. Pierwsza 16,5-kilometrowa część obwodnicy Poręby i Zawiercia, obecnie w budowie, prawdopodobnie będzie gotowa w 2024 roku. Pierwotnie miał to być kwiecień 2023 roku, ale inwestycja ma około roczny poślizg, wynikający z opóźnień podczas procesu wydawania pozwolenia na budowę. Druga jej część, na którą ma być ogłoszony przetarg, prawdopodobnie będzie gotowa w 2025 roku. Oczywiście, jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem.

Także w 2025 roku planowane jest oddanie kolejnych odcinków wspomnianej obwodnicy. Chodzi o obwodnice Kroczyc i Pradeł. W obu przypadkach będzie to oczywiście alternatywa do obecnego przebiegu DK 78, która teraz biegnie przez centra wspomnianych miejscowości. Różnica między wcześniejszym odcinkiem, czyli obwodnicami Zawiercia i Poręby będzie w standardzie tych dróg. O ile obwodnica Zawiercia i Poręby jest dwupasmówką, to już obwodnice Kroczyc i Pradeł będą drogami jednojezdniowymi, o jednym pasie ruchu w każdym kierunku. Plus oczywiście pobocza.
Przetargi na budowę tych odcinków planowane są w drugiej połowie 2023 roku. Kończą się prace nad dokumentacją projektową dla nich. Długość obwodnicy Kroczyc to 9 km, a obwodnicy Pradeł to nieco ponad dwa kilometry.

Dla mieszkańców województwa śląskiego bardzo ważnymi drogami, o które nie można nie zapytać w przypadku planowania przetargów – są drogi ekspresowe. Ślązacy czekają na budowę ekspresowej „jedenastki”, która ma zastąpić obecną DK 11 i tak naprawdę stać się północną obwodnicą województwa śląskiego.
Planuje się że trasa będzie województwie śląskim liczyła 65 kilometrów długości. Ma biec od granicy z województwem opolskim do węzła Piekary, gdzie będzie można potem zjechać z niej np. na autostradę A1. To bardzo ważna droga dla całego województwa śląskiego. Dzięki niej uzyskamy łatwiejszy i bardziej komfortowy dojazd do Poznania, czy w dalszej części do zachodniej części Pomorza, bo trasa ma się kończyć w Kołobrzegu. Na jakim etapie są prace przygotowawcze dla tej inwestycji w naszym województwie?

- Dla pierwszego z odcinków czyli tego w okolicy Tarnowskich Gór planujemy w przyszłym roku złożenie wniosku o warunki środowiskowe dla tej inwestycji. Jeśli chodzi o drugi odcinek tej trasy, to analizujemy jeszcze projekt węzła Piekary, jednak także w przyszłym roku planujemy złożenie wniosku do Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska o warunki środowiskowe. Stanie się to jednak później niż dla pierwszego z odcinków – mówi Marek Prusak, rzecznik Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Katowicach.

Decyzja o środowiskowych uwarunkowaniach jest potrzebna w tak ingerujących w środowisko inwestycjach jak budowa drogi ekspresowej. Pokazuje, w jaki sposób należy wykonać inwestycję (przedsięwzięcie), tak aby jak najmniej pogorszyć stan środowiska.
Co dalej? Następnym krokiem będzie koncepcja programowa, a potem ogłoszenie postępowania przetargowego na budowę. Inwestycja zostanie zrealizowana w systemie „projektuj i buduj”. Jej faktyczna budowa rozpocznie się prawdopodobnie jednak nie wcześniej niż w 2026 roku. Właśnie na ten okres przewidziano bowiem finansowanie, ujętej w Programie Budowy Dróg Krajowych drogi. PBDK obejmuje inwestycje zaplanowane do realizacji do 2030 roku.

Nowa S11 będzie dwupasmówką o nawierzchni bitumicznej, czyli asfaltowej. Ma mieć na całej długości po dwa pasy ruchu w każdym kierunku. Droga ma być bezkolizyjna, nie będzie na niej jednopoziomowych skrzyżowań. W województwie śląskim budowę S11 podzielono na dwie części: odcinek I to obwodnica Tarnowskich Gór, a odcinek II to ciąg dalszy obwodnicy aż do granicy z województwem opolskim. Zakłada się że obwodnica Tarnowskich Gór odcinek będzie miała zupełnie nowy przebieg. Powinna rozpoczynać się pomiędzy miejscowościami: Tworóg i Lubliniec. Natomiast zakończenie odcinka przewidziano na węźle „Piekary” autostrady A1. Orientacyjna długość tego odcinka wynosi około 25 km. Odcinek II ma się zaczynać przy granicy z województwem opolskim, w miejscu, gdzie skończy się, budowana już, Obwodnica Olesna. Tu również, zakłada się poprowadzenie drogi po nowym śladzie. Orientacyjna długość tego odcinka wynosi około 36,1 km.
Budowa nowej dwupasmowej drogi ekspresowej w województwie śląskim nie będzie tania. Według wstępnych szacunków z początków 2022 roku, ma kosztować w sumie około 3 miliardów złotych. Prawdopodobnie jednak do 2026 roku trzeba będzie je jeszcze zweryfikować.

W roku 2023 roku miała się zakończyć budowa nowych odcinków innej bardzo ważnej, o ile nie najważniejszej trasy w województwie śląskim. Mowa o ekspresowej S1. Najbardziej zaawansowana jest budowa odcinka będącego tzw. obejściem Węgierskiej Gorki. To najtrudniejszy i najdroższy ze wszystkich odcinków nowej S1, bo jest budowany w trudnym górskim terenie i wymaga wydrążenia dwóch tuneli w obu kierunkach. Budowa zakończy się najwcześniej w 2024 roku. W tym roku rozpoczęła się też budowa kilku fragmentów zupełnie nowej drogi ekspresowej S1 między Mysłowicami i Bielskiem-Białą.

Odcinek Kosztowy - Bieruń już jest realizowany – w systemie projektuj i buduj. Latem GDDKiA podpisała umowę z firmą Budimex. W ramach tego 10-kilometrowego odcinka powstanie aż 16 obiektów inżynierskich, w tym jeden wiadukt z przejściem dla dużych zwierząt, jeden wiadukt kolejowy i dwie kładki lub przejścia podziemne dla pieszych i rowerzystów. Powstaną tu dwa węzły Węzeł Kosztowy II i węzeł Lędziny. Kolejny odcinek S1 Bieruń – Oświęcim, wraz z obwodnicą Bierunia wybuduje firma Strabag. Na innym odcinku – Oświęcim – Dankowice rozpoczęła się budowa. 1 października wbito pierwszą łopatę. Wykonawcą 15,2 - km ekspresówki jest konsorcjum firm PORR i Mota-Engil. We wrześniu tego roku pozwolenie na budowę uzyskał kolejny fragment nowej S1 – Dankowice – Suchy Potok. Wykonawcą tego odcinka o długości 12 km jest konsorcjum firm MIRBUD i PBDiM Kobylarnia.

Pierwotnie zakładano, że cała nowa S1 będzie gotowa w 2023 roku. Jednak zarówno po przetargach jak i w trakcie trwających już prac - ta data została zweryfikowana. Ostatni z odcinków S1 będzie gotowy dopiero w 2025 roku. Do tego trzeba dodać inwestycje związane z remontem i przebudową istniejących odcinków S1 np. w Sosnowcu, gdzie przy współpracy z miastem Sosnowiec GDDKiA będzie przebudowywać prawie 5-km odcinek S1, a miasto wybuduje tam nowy węzeł Klimontów. Planowane są także modernizacje pozostałych fragmentów ekspresówki na terenie Sosnowca do granicy z Mysłowicami i Jaworznem.
Trwa też przebudowa DK1 w drogę ekspresową S1 między Dąbrową Górniczą i Podwarpiem.