Jan Kanty Pawluśkiewicz - juror tegorocznego Festiwalu Sztuki Reżyserskiej w Katowicach - powiedział w czasie jednej z dyskusji, że współczesny polski teatr to głównie teatr kompilacji lub adaptacji różnych tekstów.
„Interpretacje” potwierdzają to spostrzeżenie w stu procentach. Wszystkie przedstawienia konkursowe powstały właśnie w taki sposób; „na bazie” klasyki, ale napisane na nowo przez współpracujących z reżyserami dramaturgów. Niektórzy z realizatorów uczciwie dodają na afiszu informację, że to utwór „według” albo „na motywach”, albo po prostu zmieniają tytuł całości, proponując publiczności rzeczywiście świeże spojrzenie na znany dramat.
Czasem jednak jest to zwyczajna zmyłka, jak stało się w przypadku „Fausta” J. W. Goethego, w reżyserii Michała Borczucha z Teatru Polskiego w Bydgoszczy.
Moje rozczarowanie nie tyle budzi nawet fakt, że bardzo mało było „Fausta” w tym „Fauście” (choć też), bo to się zdarza. Szkoda mi natomiast, że reżyser nie wykorzystał w pełni pomysłu, który stał się pretekstem do powstania przedstawienia. Idzie o to, że Borczuch zaprosił do współpracy przy spektaklu osoby niewidome, a potem zbudował część przedstawienia na zasadach audiodeskrypcji - opowiadania narratora o tym, co dzieje się na scenie. Przez pierwsze pół godziny eksperyment wciągnął mnie całkowicie. Zamykałam i otwierałam oczy, konfrontując własne wyobrażenia z istniejącym fizycznie obrazem teatralnym. Idea pozazmysłowej siły doznań pasowała też do interpretacji „Fausta”, w którym ważne nie tylko to, co realne, ale i to, co metafizyczne, niewidzialne właśnie, istniejące tylko na płaszczyźnie przeczuć i intuicji.
I nagle posypało się w tym spektaklu wszystko - i nośna idea „widzących ślepców”, i konstrukcja całości. Zbyt daleko idące asocjacje tematyczne (wątek ateński), rezygnacja z komentarza narratora i zminimalizowany udział osób niewidomych (grających bardzo naturalnie), sprawiły, że spektakl rozpadł się na pojedyncze, niezgrane ze sobą, przydługie etiudy. Gubiąc tym samym pierwotne przesłanie, że tak często patrzymy na konkrety, a tak rzadko wsłuchujemy się w nasz głos wewnętrzny.
Przemyślaną kompilację różnych dramatów W. Szekspira oraz motywów z „Czekając na Godo-ta” S. Becketta zaproponował natomiast Paweł Miśkiewicz w spektaklu „Kto wyciągnie kartę wisielca, kto błazna?” w Teatrze im. J. Słowackiego w Krakowie. Główną postacią jest tu król Lear pozostający w dramatycznej opozycji do reszty świata. Ale to nie jest już Lear - potężny i surowy władca. To zdziecinniały staruszek, nierozumiejący, że ów wrogi mu, jak sądzi, świat wyprzedził go o całą wieczność. Że rodzone córki może i są niewdzięczne, ale bywają również udręczone jego nieprzemyślanymi kaprysami i despotyzmem. Wreszcie, że młodość, choć nie wykłada na stół karty życiowego doświadczenia, ma inny potężny atut - bezkompromisowe dążenie do celu.
Przeciwstawienie starość-młodość bywa w inscenizacjach „Króla Leara” eksponowane często, Miśkiewicz dodaje jednak do niego nową jakość. Czysto teatralnej natury. Postać Leara gra Jerzy Trela i gra w świadomie tradycyjny sposób - jego kwestie pozostają zamkniętymi całościami i opierają się na psychologii postaci. Pozostali bohaterowie działają inaczej - ich życie podszyte jest nerwową fragmentarycznością zachowań i wypowiedzi, tak charakterystyczną dla współczesnego polskiego teatru.
Dziś ostatni spektakl w konkursie. W Pałacu Młodzieży (godz. 19) zobaczymy „Portret damy” wg H. Jamesa, w reżyserii Eweliny Marciniak.
*Alarm smogowy dla woj. śląskiego OTO ZAGROŻONE MIASTA
*Tragiczny wypadek w Czeladzi. Zginęły 2 osoby ZDJĘCIA + WIDEO
*Czy grozi Ci ślepota? ZRÓB TEST Sprawdź swoje oczy w 2 minuty
*Loteria paragonowa: Jak się zarejestrować? Kiedy losowanie nagród?
*Jesteś Ślązakiem, Zagłębiakiem, czy czystym gorolem? ROZWIĄŻ QUIZ
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Lecisz do Londynu? Uważaj. Na słynnym lotnisku rozpoczynają się strajki
- Niedziela była wspaniała. A jaki będzie poniedziałek? Sprawdź prognozę pogody
- Dwóch ukraińskich żołnierzy zadźganych nożem w Niemczech. Sprawcą... Rosjanin
- QUIZ Test MultiSelect 2024 - oto legendarny test do policji. Zmora rekrutacji!