Tragiczne wieści z kopalni w Katowicach
Dramatyczne wieści płyną z samego rana z jednej z katowickich kopalni.
- 48-letni górnik z kopalni Staszic-Wujek zginął w czwartek w wypadku, do którego doszło 500 m pod ziemią - poinformował rzecznik PGG Tomasz Głogowski.
O godzinie 3.08 w czwartek, 23 listopada, dyspozytor kopalni otrzymał informację o znalezieniu wyposażenia pracownika, tj. lampy górniczej i hełmu ochronnego na pomocniczym napędzie ściany wydobywczej.
- Natychmiast rozpoczęto działania poszukiwawcze i akcję ratowniczą. O godz. 6.30 będący na miejscu lekarz stwierdził zgon pracownika - mówi rzecznik Polskiej Grupy Górniczej.
Na ten moment nie wiadomo jeszcze, co spowodowało wypadek. Przedstawiciele Okręgowego Urzędu Górniczego w Katowicach, Państwowej Inspekcji Pracy oraz służb BHP Polskiej Grupy Górniczej S.A. zajmują się ustaleniem okoliczności i przyczyn wypadku.
Nie przeocz
- SZOK. Naprawdę TAK mieszkają ludzie na Śląsku... Włos się jeży na głowie! ZDJĘCIA
- Najpiękniejszy Jarmark Bożonarodzeniowy na Śląsku? Tylko TUTAJ! Zobaczcie sami
- Głębokie zapadlisko w Siemianowicach Śląskich! Byliśmy na miejscu! Zobaczcie zdjęcia!
- Zabrze, o którym nie mieliście pojęcia! Sprawdźcie, czym to miasto może Was zaskoczyć
Musisz to wiedzieć
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?