Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tu ratuje się wcześniaki – najmniejszy w szpitalu w Rudzie Śląskiej miał 390 gram. Światowy Dzień Wcześniaka 2023

Mateusz Czajka
Mateusz Czajka
Wideo
od 16 lat
17 listopada obchodzimy Światowy Dzień Wcześniaka. Odwiedziliśmy dwa spośród ośrodków, które przyjmują przedwcześnie urodzone dzieci. Z czym się wiąże wcześniactwo i dlaczego pielęgniarki przykrywają pieluchą inkubatory? Na te pytania odpowiedział nam personel szpitali w Chorzowie oraz w Rudzie Śląskiej.

„To był rollercoaster”

Z okazji Światowego Dnia Wcześniaka odwiedziliśmy oddziały neonatologiczne w Rudzie Śląskiej oraz w Chorzowie. Szpital w Rudzie Śląskiej – Goduli jako jeden z pięciu w województwie posiada III stopień referencyjności w zakresie przyjmowania wcześniaków.

— Liczba dzieci urodzonych w Polsce z roku na rok jest niższa. Mamy delikatny trend spadkowy, natomiast odsetek wcześniactwa utrzymuje się na stałym poziomie - generalnie jest to około 7 proc. w skali kraju – mówi lekarz neonatolog Marta Twardoch-Drozd i dodaje — U nas z uwagi na trzeci, najwyższy stopień referencyjności na przykład w tym roku urodziło się około 20 proc. takich dzieci – dokładnie 273. Tych skrajnych wcześniaków, czyli urodzonych poniżej dwudziestego ósmego tygodnia, jest zazwyczaj około 90 do 100.

Dzieci, które znajdują się w szpitalu na Goduli mają zapewnione naprawdę dobre warunki. W tym roku fundacja MatkoweLove wyróżniła placówkę w Rudzie Śląskiej jako jeden z kilku szpitali w Polsce przyjazny kangurowaniu. Tym, co bardzo wpływa na zdrowie maluszków jest obecność ich mam. Jak podkreśla lekarka, szpital jest wyjątkowy w skali kraju, bo umożliwia każdej mamie bezpłatny pobyt z dzieckiem aż do wypisu. Czasami jest to bardzo długi okres.

— Dzisiaj nam mija dokładnie 3 miesiące jak tu jesteśmy. To był rollercoaster niestety. Na początku dziecko ważyło 690 g, spadło na 620 g, potem zaczęło przybierać. Obecnie ma ponad 2 kilogramy, ale ciężko było - zwłaszcza na początku, bo człowiek nie wiedział z czym się mierzy i bał się o to, czy dziecko przeżyje, jak to będzie... Na szczęście opieka jest tutaj rewelacyjna. Zawsze można było liczyć na wsparcie lekarzy, którzy nam udzielają informacji, mówią, co się dzieje, jak to wygląda – opowiada pani Kinga.

Teraz już jest ze swoim dzieckiem w sali. Wcześniej musiało ono przebywać w inkubatorze pod nieustannym monitoringiem lekarzy i pielęgniarek. Co ciekawe, na Goduli pojawiają się także jeszcze mniejsze dzieci.

— Najmniejsze dziecko, które u nas było, przeżyło i rozwija się bardzo ładnie. Mieszka tutaj koło szpitala. Martynka urodziła z masą ciała 390 gram - mówi lekarz neonatolog Marta Twardoch-Drozd.

Światowy Dzień Wcześniaka - dziś walczymy o dzieci z 22 i 23 tygodnia ciąży

W ostatnich latach neonatologia przeszła rewolucję. Jej widocznym skutkiem są coraz młodsze dzieci, które można uratować.

— W przypadku dzieci urodzonych od dwudziestego piątego, dwudziestego szóstego tygodnia ciąży ten przebieg rozwoju i leczenia jest u nas w szpitalu gładki. Raczej nie są to powikłane przypadki i tutaj te efekty leczenia są bardzo dobre. Gdy zaczęłam praktykę 20 lat temu, to mówiliśmy, że dzieci urodzone od 28 tygodnia ciąży, powinny nam przeżywać - w tej chwili mówimy o 22 i 23 tygodniu. To przepaść. Neonatologia poszła niesamowicie do przodu – uważa neonatolog.

Dzieci urodzone przed 24 tygodniem mają 30 proc. ryzyka na poważne problemy rozwojowe, takie jak ślepota, głuchota, mózgowe porażenie dziecięce. Opieka nad tak delikatnym organizmem wymaga dbałości o najmniejsze szczegóły.

— Różnica w opiece skrajnego wcześniaka, a dziecka większego, nawet tak zwanego donoszonego noworodka, to przepaść. Wcześniak jest bardzo specyficznym pacjentem: jest bardzo wrażliwy. Musimy w opiece pamiętać o tej niezwykłej delikatności. Trzeba pamiętać o temperaturze, w którą bardzo łatwo taki wcześniak traci. Takie dziecko jest też ekstremalnie wrażliwe na hałas na światło, na ból, na temperaturę, nawet troszeczkę chłodniejsze dłonie, dziecko będzie odczuwało. Jeżeli na przykład nie jest zapewniony komfort opieki, dziecko potrafi manifestować to stanem zdrowia i potrafi wpaść w bezdech. Jeżeli na przykład jest na oddechu własnym bądź wspomaganym, to w tym momencie, mamy problem – opowiada położna Aleksandra Niedźwiedź-Steć.

Wśród pięciu szpitali w województwie śląskim z trzecim stopniem referencyjności jest jeszcze Uniwersyteckie Centrum Kliniczne w Katowicach, szpital na Parkitce w Częstochowie, Szpital Specjalistyczny numer 2 w Bytomiu, Szpital Wojewódzki w Bielsku-Białej.

Nie zapominajmy o ojcach

Tuż przed wyjściem ze szpitala w Rudzie Śląskiej czeka nas radosna niespodzianka - właśnie jeden mały pacjent opuszcza oddział. Pan Łukasz przyjechał odebrać dziecko i żonę. Wraz z nimi robi sobie zdjęcie przy pamiątkowej ściance. To zazwyczaj mamy są na pierwszej linii frontu w walce o zdrowie wcześniaka, jednak nie można zapominać o ojcach, którzy dbają w tym czasie o całe „zaplecze”.

— Po tak długim oczekiwaniu (ponad 30 dni) najwyższa pora żebyśmy ruszyli do domu, gdzie także na siostrę czeka brat, więc tym bardziej chcemy już jechać do domu. Syn musi iść szkoły, ja pracuję – jest to też spore przedsięwzięcie logistyczne dla taty, który zostaje sam, bo z reguły też jest mama - mówi Pan Łukasz.

Zdradził nam także, że w domu czeka na żonę i córeczkę mała niespodzianka...

Oddział neonatologiczny - jaki tu spokój...

Wcześniaki są leczone nie tylko w szpitalach o najwyższym stopniu referencyjności jak w Rudzie Śląskiej. Do wcześniaków zaliczyć można przecież i noworodki urodzone tuż przed 37 tygodniem ciąży, i te kilkanaście tygodni wcześniej z bardzo małą masą urodzeniową. Przed Światowym Dniem Wcześniaka odwiedziliśmy również oddział neonatologiczny w Zespole Szpitali Miejskich w Chorzowie, który należy do grupy szpitali z II grupą referencyjności.

— W moim przypadku to był duży stres, ponieważ oczekiwałam narodziny dziecka między 19 a 26 grudnia, a Ola urodziła się czternastego listopada. Akcja porodowa rozpoczęła się w niedzielę. Zaczęły mi odchodzić mi wody płodowe, aczkolwiek lekarze mieli nadzieję, że jeszcze się to uda przystopować. No niestety córka urodziła się wcześniej, chociaż ostatecznie stwierdziliśmy, że jednak „stety”, ponieważ miała dwa węzły na pępowinie, Lekarze mówią, że jest podwójną szczęściarą, bo mogło się to gorzej skończyć – opowiada pani Malwina stojąc obok inkubatora.

Dodaje także, że z rzeczy, które ją uspokajały było m.in. jasne wytłumaczenie, co się dzieje z dzieckiem i dlaczego. Neonatolog Anna Glanowska wskazuje, że dla mam przedwczesny poród zawsze jest stresem. Neonatologia jest miejscem, gdzie panuje przede spokój. W Chorzowie, (tak jak i w Rudzie Śląskiej) nie gra głośno radio, nie ma ostrych świateł, jest ciepło. Malutka Ola ma w swoim inkubatorze ponad 33 stopnie Celsjusza.

Dzieci lubią ciemność

Lekarka bada Olusię i pilnuje, aby stetoskop, który kładzie jej na klatce piersiowej był ciepły. Po badaniu okrywa pieluszką inkubator. Urządzenie ma jak najlepiej oddawać warunki w brzuchu mamy, a w brzuchu mamy jest nie tylko ciepło – jest tam również ciemno. Natura jest mądra i nie bez przyczyny dziecko z zasady powinno być pod sercem kobiety przez dziewięć miesięcy.

— Mama Oli dostała dwie dawki sterydów i spodziewałyśmy się, że Ola będzie miała płuca dojrzałe. Natomiast jeśli noworodek jest urodzony w dwudziestym drugim tygodniu dwudziestym piątym, dwudziestym siódmym, to on w stu procentach będzie miał płuca, nie dojrzała i wtedy dostanie specjalną substancję - surfaktanty. My to wszyscy mamy w sobie, ale on wytwarza się później u płodu, Sufrakanty podajemy przez rurkę intubacyjną. Przeważnie skrajny wcześniak wymaga jednak pełnej wentylacji mechanicznej, bo nie ma swojego napędu oddechowego - nie potrafi oddychać samodzielnie, tylko oddycha za niego maszyna. Jeżeli dziecko ma ten tzw. napęd oddechowy, to mamy inne techniki wspomagania oddychania i tutaj Ola potrzebowała takiej techniki, która się nazywa nCPAP, czyli ciągłe dodatnie ciśnienie w drogach oddechowych – wyjaśnia lek. med. Anna Glanowska.

Nie przeocz

Musisz to wiedzieć

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera