Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Viki Gabor zmagała się z tą chorobą. Rodzice artystki ujawniają: „walczyliśmy do trzeciego roku życia"

Paweł Ćwikliński
Paweł Ćwikliński
Viki Gabor mogłaby nigdy nie rozpocząć swojej kariery. Dzięki wsparciu rodziców odniosła sukces >>>
Viki Gabor mogłaby nigdy nie rozpocząć swojej kariery. Dzięki wsparciu rodziców odniosła sukces >>>ARC
Viki Gabor zmagała się z ciężką chorobą od początku swojego życia. W najnowszym odcinku serialu dokumentalnego poświęconego młodej artystce rozwinięto wątek, który pozostawiono bez wytłumaczenia tydzień temu. Okazało się, że rodzice piosenkarki musieli wspierać ją w ciężkiej walce, aby teraz mogła swobodnie funkcjonować.

Viki Gabor opowiada o swoim życiu w serialu dokumentalnym

Jest młoda, utalentowana, jej poczynania obserwują liczne zastępy wiernych fanów. 15-letnia Viki Gabor jest prawdziwym fenomenem na polskiej scenie muzycznej - udział w finale „The Voice Kids" i wygrana w siedemnastej edycji Eurowizji Junior mówią same za siebie. Popularność piosenkarki jest tak duża, że na TVP VOD ukazał się niedawno serial dokumentalny poświęcony jej życiu, „Viki Gabor. Mój świat". ZOBACZ ZDJĘCIA Z INSTRAGRAMOWEGO PROFILU VIKI

Tydzień temu, kiedy serial dopiero startował, mogliśmy usłyszeć wspomnienia o tajemniczej chorobie, która pojawiła się w życiu Viki. Wątek ten nie został szczegółowo rozwinięty.

W ogóle nie chciałam poruszać tego tematu, bo to było takie dla nas. Nigdy nie chciałam, aby Viki istniała przez jakąś historię ze swojego życia, tylko przez talent, muzykę i śpiew,

powiedziała w pierwszym odcinku mama artystki, Ewelina Gabor. Wówczas nie zostało dokładnie wyjaśnione, co dolegało lub dolega Viki. W nowym odcinku dokumentu jej rodzice ujawnili jednak, co faktycznie stwarzało zagrożenie dla jej zdrowie. Odpowiedź może być szokująca.

Z tym zmagała się Viki Gabor. Mama artystki ujawniła

Diagnoza, którą usłyszeli rodzice Viki po jej narodzinach, może okazać się zadziwiająca w kontekście późniejszej kariery muzycznej piosenkarki. Jak bowiem szybko wyszło na jaw, urodziła się ona niesłysząca.

- Kiedy Viki przyszła na świat okazało się, że nie będzie słyszeć, taką diagnozę dostaliśmy od lekarzy w Hamburgu. Nie ukrywam, że to był dla mnie cios, ponieważ całe może życie też było muzyką. Viki nie reagowała na żadne bodźce słuchowe, nie było żadnej reakcji słuchowej. Diagnoza lekarzy mówiła nam po prostu, że mamy głuche dziecko - wytłumaczyła Ewelina Gabor.

Rodzice artystki natychmiast jednak podjęli wszelkie kroki, aby sprawić, że ich córka będzie normalnie funkcjonować. Dzięki ich walce udało się to osiągnąć.

- Podjęliśmy walkę. Postanowiliśmy sobie, że pojedziemy wszędzie, gdzie się da, żeby zawalczyć o słuch Viki. Wróciliśmy do Polski, lekarze w Polsce wpadli na to, że to może być jakiś stan zapalny, może być wydzielina. Po prostu te uszy były zalane ropą, była obawa, że ta ropa może się dostać do mózgu. Vika przeszła zabieg, później długa rehabilitacja, antybiotyki, zastrzyki. Zawsze obawialiśmy się o te uszy, ona jako niemowlę nosiła opaski, czapki, każdy katar powodował infekcję uszu. Walczyliśmy do trzeciego roku życia o ten słuch, ale udało się.

Tak Viki Gabor wyśpiewała sobie lata później zwycięstwo na Eurowizji Junior:

Nie przeocz

Zobacz także

Musisz to wiedzieć

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo