Sprzedaż węgla i innych paliw stałych nie będą objęte podatkiem handlowym. Tak wynika z zaktulizowanej wersji projektu ustawy, która jutro ma trafić pod obrady Komitetu Stałego Rady Ministrów. Zwolnienie sprzedawców paliw tradycyjnych z tego obowiązku wcale oczywiste nie było.
Przypomnijmy, że w pierwotnej wersji projektu wśród towarów, które nie miały być objętą nową daniną wymieniano m.in. wodę, dostarczaną przez przedsiębiorstwa wodno - kanalizacyjne, gaz ziemny dostarczany przez sieci dystrybucji, energię elektryczną, ciepło systemowe oraz towary zbywane w ramach świadczenia usług gastronomicznych.
W toku prowadzonych konsultacji z sektorem handlowym i organizacjami zrzeszjącymi przedsiębiorców katalog ten nieco się powiększył. Poza węglem i innymi paliwami stałymi pojawiły się tam również: węglowodory gazowe wykorzystywane w celach opałowych, oleje napędowe przeznaczone do celów opałowych oraz leki, środki spożywcze specjalnego przeznaczenia oraz wyroby medyczne refundowane w całości lub częściowo.
Podatek handlowy będzie dotyczyły przedsiębiorców, których obroty miesięczne przekraczają 17 mln zł. Stawka daniny będzie rosnąca. - Podstawę opodatkowania stanowić będzie osiągnięta w danym miesiącu nadwyżka przychodu ze sprzedaży detalicznej ponad tę kwotę - informuje Ministerstwo Finansów.
Przedsiębiorców, których miesięczny przychód ze sprzedaży detalicznej zamyka wynosi od 17 do 170 mln zł, będzie obowiązywała stawka podatku 0,8 proc., zaś powyżej tej kwoty - 1,4 proc.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?