Wilki w Świeradowie-Zdroju. W biały dzień spacerowały pod domami. RDOŚ wydała zgodę na ich odstarszanie

Wilki zaobserwowano w spokojnej części Świeradowa-Zdroju. Ulica Cicha sąsiaduje z lasem. Blisko stąd do ścieżki edukacyjnej na Zajęczniku w Wysokim Grzbiecie Gór Izerskich. W maju mieszkańcy zauważyli, że pod ich domami kręcą się wilki. Zwierzęta widzieli w dzień, co wzmogło ich obawy. Sytuację opisał na swoim profilu FB burmistrz Świeradowa-Zdroju Roland Marciniak.

Wilk szary schodzi z lasu do miasta Świeradów-Zdrój. Mieszkanka ul. Cichej pod koniec maja 2023 skierowała do Nadleśnictwa Świeradów informację z prośbą o interwencję, ponieważ w biały dzień pod swoim domem widziała wilki i obawia się o swoje bezpieczeństwo - relacjonował.

Zobacz też:

Obecności wilków potwierdził naocznie pracownik świeradowskiego magistratu. Co można zrobić w takiej sytuacji?

Wilki są pod ochroną i nie można robić im krzywdy. Można je jednak odstraszać. Zgodę na takie działania musi wydać Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska. Samorząd uzdrowiska taką zgodę już otrzymał. Katarzyna Łapińska, zastępca dyrektora RDOŚ we Wrocławiu, regionalny konserwator przyrody, podpisała pozwolenie na użycie dźwiękowych odstraszaczy. Są to profesjonalne urządzenia, które działają między innymi na zasadzie emitowania nieprzyjemnych ultradźwięków. Fale wydobywające się z urządzeń oddziałują na system nerwowy i słuchowy zwierząt i szkodników, nie pozwalając im zbliżyć się do domu czy pola.

"Zezwala na umyślne płoszenie i niepokojenie za pomocą urządzeń emitujących dźwięki niemożliwej do ustalenia liczby osobników wilka w celu zapewnienia bezpieczeństwa mieszkańców bloków w okolicach stadionu miejskiego przy ulicy Cichej i Zakopiańskiej pod warunkiem, że płoszenie odbywać się będzie tylko w razie realnej obecności wilków na tym terenie" - czytamy w decyzji RDOŚ we Wrocławiu.

Odstraszanie wilków będzie trwało w uzdrowisku do 31 sierpnia.

O ataku wilków w Błażkowej na Dolnym Śląsku czytaj tutaj

Niezwłocznie wyjaśniamy, co przyciąga wilki do osiedla. Czy są to źle zabezpieczone śmietniki, które stały się jadłodajnią dla dzikiej zwierzyny, czy wyrzucane przez balkon odpady, czy siedlisko zwierząt, na które poluje wilk, czy inny powód. Zagrożenie jest niewielkie, ale realne. Działamy ostrożnie i rozważnie, aby nie naruszyć domowego miru watahy wilków szarych w Świeradowie-Zdroju - zapewnia burmistrz.

Organizacja ekologiczna WWF przygotowała krótki przewodnik o tym, jak zachować się w sąsiedztwie wilka.

• Nie zostawiać śmieci i odpadków żywności ani w pobliżu zabudowań, ani w lesie
• Psy powinny przebywać na ogrodzonym terenie.
• Podczas spacerów w lesie trzymajcie psy na smyczy
• Spacerując po lesie, bądź słyszalny.Wilki są wrażliwe na dźwięki
• Gdy zobaczycie wilka, zadbajcie o swoje bezpieczeństwo, a nie o zdjęcie
• Pod żadnym pozorem nie próbujcie oswajać wilka
• Gdy zobaczysz wilka, nie uciekaj. Zachowaj dystans
• Wszelkie przypadki, kiedy wilk nie unika miejsc, gdzie przebywają ludzie, należy zgłaszać do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska.

WWF podaje, że liczba wilków w Polsce wzrosła w ostatnich latach, więc spotkań z człowiekiem może być coraz więcej. Naszym zadaniem jest nauczyć się koegzystować z tymi zwierzętami.

O niedawnej aktywności wilków w Karkonoszach i Górach Izerskich informują także Pracownicy Karkonoskiego Parku Narodowego. Opublikowali nagranie z fotopułapki, dokumentujące przejście małych wilczków wraz z rodzicami. Na filmie widać piątkę maluchów, ale pracownicy KPN przekazują, że są jeszcze minimum dwa. To oznacza, że karkonoska wataha wilków się rozrasta.
Czytaj także