Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Własne studnie i bez podwyżki

Marlena Polok-Kin, Wsp. MSH
Niemal wszystkie przedsiębiorstwa wodociągowe w regionie albo już podwyższyły stawki za wodę i ścieki, albo zrobią to od 1 lipca. Wyjątkiem są Gliwice - nie dość, że znów nie ma tu podwyżki, to wciąż woda jest najtańsza w regionie. Dlaczego inne przedsiębiorstwa podnoszą ceny i jak tłumaczą te podwyżki?

- Wzrostem cen hurtowych zakupu wody - tłumaczy nam Andrzej Cieślik, dyrektor ekonomiczny Chorzowsko-Świętochłowickiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji. - Natomiast wzrost cen za odprowadzanie ścieków jest podyktowany zmodernizowaną w ubiegłym roku oczyszczalnią Klimzowiec, płacimy znacznie wyższy podatek od nieruchomości i stawka amortyzacji jest też większa - dodaje Cieślik.

Mieszkańców Chorzowa i Świętochłowic czeka podwyżka cen wody od 1 lipca. Zapłacą 13,94 zł za metr sześc. wody i odprowadzanych ścieków łącznie. Podobnie jak tyszan, którzy będą płacić 11,66 zł. Bytomian czekają kolejne opłaty związane z wodą - wciąż ważą się losy sposobu uiszczania obowiązującego tu podatku deszczowego. W Rudzie Śl. woda i ścieki kosztują 13,40 zł netto, w Katowicach 11,23.

Wyjątkiem na mapie podwyżek są Gliwice. Tamtejsze Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji nie dość, że ma ceny jedne z najniższych w regionie (to 10,54 za metr sześc. wody i ścieków), to kolejny raz nie podniosło cen.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!