Wybuch gazu w Tychach. Urząd Miasta i Kościół wesprą poszkodowanych. Na ich rzecz zostanie m.in. przekazana kolekta z tyskich kościołów

1 kwietnia po godzinie 9.00 w Tychach przy ulicy Darwina doszło do wybuchu gazu. Uszkodzonych zostało kilka kondygnacji w klatce numer 4. Strażacy i policjanci ewakuowali mieszkańców. Siedem osób zostało rannych - w tym jedna osoba bardzo ciężko. Szczegóły akcji oraz jest dokładny przebieg można przeczytać w poniższym artykule.

Urząd Miasta podstawił rano autobus, do którego mogli wejść zszokowani i ewakuowani mieszkańcy. Na miejsce udał się zarządzający obecnie miastem Maciej Gramatyka. Część z mieszkańców udała się już do rodzin. Zameldowanych w klatce numer 4 przy ul. Darwina w Tychach jest około 90 osób, choć nie wiadomo ilu z nich realnie tam przebywa i ile było w momencie wybuchu gazu.

Strażacy zakończyli już działania ratownicze. Ludzie mogą pojedynczo w ich asyście wejść do mieszkań po najpotrzebniejsze rzeczy. W klatce odcięto na razie media. Oprócz uszkodzeń w miejscu, gdzie doszło do wybuchu, zniszczone zostały także szyby w innych miejscach. Na ten moment nie wiadomo, kiedy mieszkańcy będą mogli wrócić do domu - wiele zależy tu od decyzji Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego i ekspertyzy.

Jak informuje Ewa Grudniok rzeczniczka prasowa Urzędu Miasta Tychy, każdy z poszkodowanych w wyniku wybuchu, może zadzwonić z prośbą o pomoc pod numer straży miejskiej (32 776 39 86). Miasto przygotowało pomieszczenia w Ośrodku Interwencji Kryzysowej dla osób, które potrzebować będą noclegów. Każdy kto będzie chciał, będzie mógł z nich skorzystać. Jeśli taka będzie konieczność, zapewnione zostaną także miejsca gdzie indziej - np. hotelach.

— Nikogo nie zostawimy bez pomocy - zapewnia rzeczniczka tyskiego ratusza Ewa Grudniok - jutro uruchomimy subkonto na koncie urzędzie miasta. Będziemy prowadzić zbiórkę.

Część z mieszkań, to mieszkania komunalne. Wydział lokalowy skontaktuje się z osobami, które tam były. Na miejsce wybuchu udał się rano także proboszcz lokalnej parafii ks. Szymon Kiera. Także Kościół Katolicki włączy się aktywnie w pomoc poszkodowanym.

— W dekanacie Tychy Nowe w przyszłym tygodniu kolekta zostanie przekazana na rzecz poszkodowanych w wybuchu gazu – mówi proboszcz parafii św. Krzysztofa w Tychach ks. Szymon Kiera.