Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Antoni Piechniczek przed Wielkimi Derbami Śląska: Moje serce bije za Ruchem, choć bywało, że kibicowałem Górnikowi ROZMOWA

Jacek Sroka
Jacek Sroka
Antoni Piechniczek wybiera się na Wielkie Derby Śląska Ruchu z Górnikiem na Stadionie Śląskim
Antoni Piechniczek wybiera się na Wielkie Derby Śląska Ruchu z Górnikiem na Stadionie Śląskim fot arkadiusz gola polska press
W sobotę 16 marca na Stadionie Śląskim Ruch Chorzów zagra z Górnikiem Zabrze. Przed Wielkimi Derbami Śląska rozmawiamy z Antonim Piechniczkiem, byłym zawodnikiem Niebieskich i byłym szkoleniowcem zabrzan.

Antoni Piechniczek: Moje serce bije za Ruchem, choć bywało, że kibicowałem Górnikowi

Pan też z taką niecierpliwością jak kibice czeka na Wielkie Derby Śląska?
Czekam na ten mecz z tej prostej przyczyny, że Ruch bardzo potrzebuje w lidze punktów. Z wielkim sentymentem wspominam pracę w Górniku Zabrze, z którym jako trener zdobyłem mistrzostwo Polski rok po MŚ w Meksyku, ale moje serce będzie w sobotę biło po stronie Niebieskich, którym życzę utrzymania się w gronie najlepszych. Chorzowianie wygrali ostatni mecz na Stadionie Śląskim z Piastem, ale żeby pozostać w elicie tych zwycięstw musza odnieść dużo więcej.

Jako piłkarz brał pan udział w derbowych starciach z Górnikiem. Jak pan je wspomina?
Wtedy głosiłem taką teorię, że dobrze, że gramy z Górnikiem tylko dwa razy w sezonie, bo gdybyśmy grali częściej to Włodkowi Lubańskiemu wystarczyłyby same mecze z Ruchem, żeby zostać królem strzelców, gdyż za każdym razem strzelał nam po kilka bramek. Osobiście bardzo ceniłem piłkarzy z Zabrza, Znałem ich dobrze i jak studiowałem na AWF w Warszawie to zdarzało się, że po spotkaniu Legii z Górnikiem wracałem z nimi autobusem na Śląsk.

Ponoć zdarzało się też, że kibicował pan Górnikowi...
Mieszkając w Chorzowie oglądałem na Stadionie Śląskim wszystkie mecze zabrzan w europejskich pucharach, a rozegrali ich oni na tym legendarnym obiekcie aż 18. Dzięki Górnikowi mogłem zobaczyć na żywo Tottenham, Manchester United czy Manchester City i to w czasach, gdy w telewizji nie można było przebierać w kanałach i meczach. Chodziłem więc na Śląski pieszo, czy to z żoną, czy z kolegami piłkarzami, i kibicowałem Górnikowi, a parę dni później grałem przeciwko niemu w lidze.

Dobrze, że Wielkie Derby Śląska odbędą się na największym stadionie w regionie, ale jak pan odbiera to, że Niebiescy muszą wszystkie mecze grać na Stadionie Śląskim?
Na pewno lepiej, że Ruch gra na Śląskim niż w Gliwicach, ale nie ma co ukrywać, że jego domem jest ulica Cicha i to właśnie na tamtym stadionie Niebiescy zdobyli większość swoich tytułów mistrza Polski.

Nie żal trochę, że trybuny nie wypełnią się w całości, a zasiądzie na nich niespełna 40 tys. kibiców?
W tych czasach przyciągnięcie takiej liczby fanów i tak robi wrażenie i myślę, że te 40 tys. miejsc w zupełności wystarczy.

Nie przeocz

Musisz to wiedzieć

Bądź na bieżąco i obserwuj

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera