Kierunek Madagaskar

Huta Batory z Chorzowa, poprzez spółkę z RPA, będzie sprzedawała rury do budowy elektrowni, wytwarzającej energię na potrzeby kopalni i zakładu produkcji niklu na Madagaskarze. To potężna afrykańska inwestycja za 1,3 mld dolarów, na którą pieniądze daje rząd.

Dla chorzowskiej firmy to spora szansa na godziwy zarobek. To ważne w sytuacji, gdy jej rury wykorzystywane były w budownictwie specjalistycznym, które w Europie zamrze z powodu kryzysu. Nowy kierunek zbytu możliwy był dzięki wcześniejszej udanej współpracy z południowoafrykańskim pośrednikiem. Madagaskar ma być przyczółkiem dla śląskiej firmy ruszającej na podbój Afryki.

Chorzowska Huta Batory Sp. z o. o., spółka zależna giełdowej Alchemii, działa w produkcyjnej niszy. Koncentruje się na wyrobie rur bez szwu o specjalnym przeznaczeniu - m.in. do budowy stadionów czy hal. Właśnie teraz realizuje kontrakt na ich dostawę do elektrowni na Madagaskarze. To pierwszy kontrakt spółki na rury kotłowe dla energetyki na rynek afrykański. Współpracowała wcześniej m.in. z RPA, gdzie dostarczała rury przewodowe i konstrukcyjne. Dlaczego na Madagaskarze wybrano właśnie tę polską spółkę?

- Oferowanie specjalistycznych produktów bardziej za-awansowanych technologicznie, co było możliwe przede wszystkim dzięki przeprowadzonym inwestycjom, plasuje nas w światowej czołówce producentów rur specjalistycznych o dużych średnicach - mówi Marek Misiakiewicz, prezes Huty Batory.

Akceptacja towaru to pierwszy krok. Teraz przed spółką możliwość pozyskania kolejnych kontraktów. Możliwości są o tyle obiecujące, że na tej afrykańskiej wyspie branża energetyczna prowadzi szeroko zakrojone inwestycje. Jest ona odbiorcą trudnego w produkcji gatunku stali. Wytwarza ją niewiele hut na świecie. Materiał musi być przebadany w specjalistycznym instytucie pod kątem zachowania w wysokich temperaturach (do około 630 stopni C) przy jednoczesnych długotrwałych obciążeniach. Wymagane są gwarancje bezawaryjnej pracy przez 30 lat. Ta stal wymaga skomplikowanej technologii walcowania, cykl produkcyjny trwa parę miesięcy.

Inwestycje na Madagaskarze związane są z programem państwowym, który dotyczy rozwoju gospodarczego, w tym wykorzystania posiadanych zasobów. Zdobycie przyczółka na afrykańskim rynku jest dla Huty Batory o tyle ważne, że jest on niezwykle obiecujący. Prowadzone lub planowane są tam duże inwestycje w energetyce czy przemyśle wydobywczym. Sprzedaż rur z Chorzowa odbywa się przez pośrednika - firmę handlową z siedzibą w RPA, dla której oferta huty okazała się konkurencyjna - jeśli wziąć pod uwagę terminy dostaw.