Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bazylika w Dąbrowie Górniczej Strzemieszycach pęka! Parafianie ruszyli na ratunek

Piotr Sobierajski
W nawie głównej dąbrowskiej bazyliki stoją rusztowania, trwa naprawa spękanego sklepienia
W nawie głównej dąbrowskiej bazyliki stoją rusztowania, trwa naprawa spękanego sklepienia piotr sobierajski
W świątyni Najświętszego Serca Pana Jezusa w Strzemieszycach Wielkich pęka sklepienie, a tynk spada w dół. Koszty naprawy mogą sięgnąć 2 mln złotych. Parafianie chcą pomóc

Bazylika Najświętszego Serca Pana Jezusa w Dąbrowie Górniczej - Strzemieszycach znalazła się w tarapatach. Pęka sklepienie kościoła, a z góry odpadają kawałki tynku. Rozpoczęło się ratowanie świątyni, ale droga do sukcesu daleka. Jeśli potwierdzi się zły scenariusz, na prace zabezpieczające mury i dach potrzebne mogą być 2 miliony zł.

I to właśnie pieniądze stanowią największy problem, bowiem kościół, choć liczy sobie ponad sto lat, nie jest zabytkiem.

- Gdyby był zabytkiem, to byłaby możliwość skorzystania z funduszy na jego ratowanie, ale wszystko ma swoje plusy i minusy - mówi Jacek Filus, parafianin zaangażowany w ratowanie bazyliki. - W takim wypadku trzeba mieć 50-procentowy wkład własny. Teraz kościół ma szansę na otrzymanie pieniędzy z samorządu wojewódzkiego, dotacji specjalnej ministra, funduszu kościelnego lub funduszy unijnych. I o to będziemy się starać - dodaje.

Kilka lat temu pojawiły się pierwsze pęknięcia i zarysowania na sklepieniu, ale nie powiększały się. Zmieniło się to w ostatnich dwóch latach. Spękania widoczne są dziś na sklepieniu kościoła i na zewnątrz, od strony kopuły. Kulminacją był moment, kiedy niedawno sporty kawał tynku oderwał się od sklepienia i spadł na ławki.

Kolędowanie w Dąbrowie Górniczej

- To był sygnał, że cały tynk na sklepieniu głównym jest odspojony. Postawiliśmy rusztowanie w bocznej nawie i zaczęliśmy prace zabezpieczające, po wyszukaniu odpowiednich firm. Po powiadomieniu Kurii Diecezjalnej w Sosnowcu powołany został też zespół konsultacyjny, który będzie pomagał w zabezpieczeniu obiektu, pozyskiwaniu funduszy - dodaje Jacek Filus.

Rusztowania stanęły w listopadzie 2016.

- Tę część, która była w najgorszym stanie, udało się zabezpieczyć specjalnymi preparatami i siatką z włókna szklanego. Po malowaniu przeniesiemy rusztowanie na drugą stronę świątyni. Ruszyliśmy też konstrukcję więźby dachowej. Po to, by nie naciskała na konstrukcję ceglaną sklepienia kopuły - podkreśla Ireneusz Michalski, parafianin, także ratujący świątynię.

Przyczyną kłopotów może być zły stan więźby dachowej, za co odpowiedzialne są szkodniki żerujące w drewnie. Sklepienie zostało zbudowane z belek sosnowych i świerkowych. Gdyby były modrzewiowe, wytrzymałyby jeszcze wiele lat.

- Być może są jeszcze jakieś przyczyny geologiczne i swoje piętno odcisnęła woda, bo Strzemieszyce są zbudowane na podmokłym gruncie - podkreśla Jacek Filus.

Trzeba będzie przeprowadzić badania geologiczne. To koszt ok. 180 tys. zł. Gdyby się okazało, że zagrożone są fundamenty bazyliki, wydatki urosną dziesięciokrotnie, sięgając 2 mln zł.

- Mamy nadzieję, że wszystko zakończy się szczęśliwie. Na razie wszystkie prace finansowane są dzięki ofiarności parafian - mówi ks. Zbigniew Książek, proboszcz parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa.

Wsparcie zadeklarowało miasto, które nie może bezpośrednio przekazać funduszy na ratowanie kościoła. Prezydent Dąbrowy Górniczej Zbigniew Podraza obiecał pomoc pracowników Biura Funduszy i Projektów Unijnych Urzędu Miejskiego przy przygotowaniu projektu wniosku o dofinansowanie remontu kościoła z funduszy europejskich.

- Ksiądz proboszcz ma też moje pełne poparcie dla wystąpień do przedsiębiorców z terenu naszego miasta o wsparcie finansowe na ratowanie strzemieszyckiej bazyliki - mówi Zbigniew Podraza.

Kolędowanie w Dąbrowie Górniczej

Dzieci śpiewają kolędy. Kliknij i posłuchaj

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!