W siedzibie Jastrzębskiej Spółki Węglowej odbyło się Nadzwyczajne Walne Zgromadzenie. Akcjonariusze mieli podjąć dziś decyzję dot. m.in. przekazania kopalni Krupiński z Suszca do Spółki Restrukturyzacji Kopalń. Zaraz na początku obrad zgłoszono wniosek formalny, aby posiedzenie NWZ przerwać do najbliższego czwartku.
Wniosek zyskał poparcie wymaganej większości 2/3 głosów.
Czytaj też: Czy kopalnia Krupiński kończy żywot?
Powodem tej decyzji - jak argumentował Paweł Skopiński, przewodniczący Walnego Zgromadzenia - są nowe okoliczności, mające wpływ na ocenę sytuacji finansowej Jastrzębskiej Spółki Węglowej.
- Wniosek o zarządzenie przerwy w obradach jest nagły, ale wiąże się z tym, że musimy przeanalizować wszelkie aspekty, mające wpływ na decyzję dot. punktu 6 (głosowanie nad uchwałą ws. przekazania kopalni Krupiński do SRK - przyp. red.) - dodawał i podkreślał, że decyzja musi zostać podjęta z dochowaniem należytej staranności.
Przypomnijmy, że przed posiedzeniem WZ, odbyło się spotkanie członków zespołu, którego zadaniem było przeanalizowanie sytuacji kopalni z Suszca. Członkowie zespołu podpisali raport końcowy, ale do dokumentu zostały dołączone również zdania odrębne.
Krzysztof Gadowski, poseł PO, mówi dlaczego, jego zdaniem, kopalnia Krupiński nie powinna być likwidowana:
- Właśnie podpisaliśmy odrębne dokumenty, w których podtrzymujemy swoje stanowisko dotyczące KWK Krupiński. Naszym zdaniem kopalnia wcale nie musi trafić do SRK, może być rentowna, a nawet przynosić spółce w przyszłości zyski. To nie jest tylko nasza opinia, ale także wielu osób i specjalistów nas popierających, co jest zawarte w tych dokumentach. Będziemy wnosić o ich upublicznienie, tak samo jak o upublicznienie analiz KWK Krupiński, które były przeprowadzane przez specjalnie powołany do tego zespół. Po to, by wszystko było przejrzyste i każdy miał do tego dostęp - mówił Mieczysław Kościuk, przewodniczący "Solidarności" w KWK Krupiński.
- Ta kopalnia może być rentowna. Wiadomo, że pierwsze lata mogą być "chude", ale później, z biegiem czasu, Krupiński wyjdzie na prostą. To ważne nie tylko dla górników, ale też mieszkańców gminy Suszec. Zwłaszcza, że wielu z nich w przypadku przejścia Krupińskiego do SRK może stracić pracę, wbrew zapewnieniom, że tak się nie stanie - dodawał Marian Pawlas, wójt gminy Suszec.
Współpraca: Bartosz Wojsa
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?