Pod koniec kwietnia do prezes Sądu Apelacyjnego w Katowicach wpłynęło pismo z Ministerstwa Sprawiedliwości. Resort prosił w nim o analizę zasadności funkcjonowania niektórych wydziałów, podległych SA w Katowicach. Lista jednostek objętych analizą jest długa, ma kilkadziesiąt punktów i dotyczy niemal każdego sądu rejonowego i okręgowego w woj. śląskim.
Kopia pisma, za pośrednictwem działaczy Solidarności, trafiła m.in. do władz Tarnowskich Gór. Tu od razu podniesiono alarm. Z tekstu wynika bowiem, że resort sugeruje m.in. przeniesienie wydziału pracy z Sądu Rejonowego w Tarnowskich Górach do jednego z sądów rejonowych w Zabrzu lub w Gliwicach.
– Oznacza to, że tarnogórzanie będą musieli podróżować w spornych sprawach pracowniczych do Gliwic lub Zabrza – komentuje Arkadiusz Czech, burmistrz Tarnowskich Gór. – Wraz z samorządowcami z Piekar Śląskich (gdzie zamierza się zlikwidować Zamiejscowy Wydział Karny) oraz delegaturą NSZZ „Solidarność” w naszym mieście, planujemy podjąć działania chroniące mieszkańców miasta przed niekorzystnymi skutkami postępującego procesu centralizowania państwa – zapowiada.
O opinię zostali poproszeni wszyscy prezesi sądów okręgowych i rejonowych, które znalazły się na liście ministerstwa.
– Przeniesienie sądu pracy z Tarnowskich Gór do innego miasta zaopiniowałem negatywnie – mówi Adam Skowron, prezes Sądu Rejonowego w Tarnowskich Górach. – Po pierwsze, jest to bardzo obłożony wydział, który tylko w zeszłym roku rozpatrywał ok. 560 spraw. Ponadto obsługujemy cały powiat tarnogórski, który jest bardzo duży. Dojazd do Zabrza czy Gliwic był dla niektórych kłopotliwy – dodaje.
Jak się dowiedzieliśmy, Ministerstwo Sprawiedliwości nie podjęło jeszcze w tej sprawie decyzji. – Ministerstwo przeprowadza obecnie wstępną analizę struktury sądów powszechnych – uspokaja Jerzy Kubrak z biura prasowego Ministerstwa Sprawiedliwości.
Dodaje, że resort przeprowadza całościową analizę funkcjonowania wymiaru sprawiedliwości w Polsce.
Nastroje uspokaja również biuro prasowe Sądu Apelacyjnego w Katowicach. Jak mówi rzecznik placówki Robert Kirejew, po uzyskaniu opinii wszystkich zainteresowanych prezesów sądów, ministerstwu została udzielona stosowna odpowiedź.
– Poza tym, prowadzone były dalsze rozmowy, a także poruszano te kwestie podczas narady z przedstawicielami Ministerstwa Sprawiedliwości. Z wszystkich tych działań można wyprowadzić wnioski, że propozycja ministerstwa miała jedynie wstępny charakter, a żadne działania zmieniające strukturę sądów na obszarze apelacji katowickiej nie będą podejmowane bez porozumienia z kierownictwem zainteresowanych sądów – podkreśla Robert Kirejew.
Rzecznik Sądu Apelacyjnego nie wykluczył jednak, że może dojść do zmian w strukturach niektórych sądów. Mają one dotyczyć tylko kilku najmniejszych jednostek organizacyjnych. Których dokładnie? Tego nie wiadomo.
– Po takim piśmie z dużym prawdopodobieństwem możemy oczekiwać zmian – komentuje Adam Skowron. – Dobrze, że przed ich wprowadzeniem zostaliśmy zapytani o zdanie. Choć zdaję sobie sprawę, że na końcu decyzja i tak będzie polityczna, mam nadzieję, że nasze głosy nie pozostaną niezauważone – kończy prezes Sądu Rejonowego w Tarnowskich Górach.
ZOBACZ KONIECZNIE: NASZA RAMÓWKA
DZISIAJ POLECAMY NA FORUM
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?