Siergiej Ławrow przebywał na wizycie w Bahrajnie, gdzie przekonywał swojego odpowiednika, że przez ostatnie 15 lat to Moskwa "próbowała zapewnić bezpieczeństwo na kontynencie europejskim i w całym regionie euroatlantyckim". Jako dowód na takie działania, wymienił liczne inicjatywy, które "nie zostały z szacunkiem potraktowane" przez Stany Zjednoczone i NATO.
– Sytuacja ta pokazała chęć naszych zachodnich partnerów do prowadzenia biznesu nie na zasadzie równości, nie w oparciu o zasady Karty Narodów Zjednoczonych, w tym zasadę poszanowania suwerennej równości państw, ale w oparciu o zasadę dyktatu i ich nieodwołalne przekonanie, że ich przeznaczeniem jest rządzenie całym światem – stwierdził minister spraw zagranicznych Rosji.
Ławrow w nagrodę za swoje czyny i słowa jest w drużynie Władimira Putina jednym z najważniejszych zawodników. Należy też do klasycznych propagandzistów polityki Kremla.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?