Korona ostatni raz wygrała w Zabrzu, gdy grała pod wodzą Marcina Brosza. W listopadzie 2015 roku zwyciężyła zabrzan 1:0. W tym sezonie kielczanie bardzo słabo spisują się na wyjazdach. Na obcych boiskach nie wygrali żadnego meczu i długo wydawało się, że na Roosevelta też nie zdobędą żadnego punktu, choć zaczęli piątką w obronie.
Gospodarze świetnie rozpoczęli to spotkanie i szybko objęli prowadzenie. Łukasz Wolsz-tyński podał do Kądziora, a ten spokojnie umieścił piłkę w siatce. Górnik poszedł za ciosem wykorzystując błąd obrońców Korony. Piłkę przed bramką przejął Igor Angulo i precyzyjnym uderzeniem z 20 m strzelił swojego 13 gola w tym sezonie. Zabrzanie mogli prowadzić jeszcze wyżej, bo Rafał Kurzawa z wolnego trafił w poprzeczkę.
Zadowoleni z prowadzenia podopieczni trenera Brosza na chwilę osiedli na laurach i oddali inicjatywę kielczanom. Na efekty nie trzeba było długo czekać. Tomasz Loska poradził sobie z obroną uderzeń Eliego Soriano i Mateusza Możdżenia, lecz gdy w bliska przymierzył Bartosz Rymaniak był już bezradny. Uderzona przez niego głową piłka odbiła się jeszcze od Radka Dejmka oraz Szymona Matuszka i wpadła do siatki.
To trafienie tylko jednak zmobilizowało zabrzan. Angulo powalczył przed polem karnym z Elhadjim Pape Diawem i wygarnął piłkę Senegalczykowi. Goście domagali się odgwizdania faulu, ale sędzia Tomasz Kwiatkowski puścił grę i Wolsz-tyński mógł wyłożyć futbolówkę Kądziorowi, a ten nie zmarnował takiej okazji.
Górnik Zabrze - Korona Kielce 3:3 [ZDJĘCIA KIBICÓW] W Zabrzu znów były pełne trybuny
Druga połowa należała już do Korony, w czym spora zasługa rezerwowych. Górnik za głęboko się cofnął i goście skwapliwie z tego skorzystali. Kontaktową bramkę zdobył pięknym strzałem z dystansu Słoweniec Goran Cvijanović, a do wyrównania doprowadził w końcówce Jacek Kiełb. Spory błąd przy tej bramce popełnił Oleksandr Szeweluchin. Ukrainiec przegrał w polu karnym pojedynek z Gruziną Niką Kaczarawą. Być może zabrzanie zdobyliby komplet punktów, gdyby przy stanie 3:2 świetnej okazji nie zmarnował Angulo. Hiszpan z 5 m strzelił jednak wprost w bramkarza Korony.
Górnik Zabrze – Korona Kielce 3:3 (3:1)
Bramki 1:0 Damian Kądzior (6), 2:0 Igor Angulo (25), 2:1 Szymon Matuszek (41-samobój), 3:1 Damian Kądzior (45), 3:2 Goran Cvijanović (72), 3:3 Jacek Kiełb (85)
Sędziował Tomasz Kwiatkowski (Warszawa)
Widzów 22.708
Żółte kartki Kurzawa, Grendel (Górnik) - Pape Diaw, Cvijanović (Korona)
Górnik Loska – Ambrosiewicz, Wolniewicz, Wieteska, Koj – Kądzior (77. Grendel), Matuszek, Żurkowski (53. Szeweluchin), Kurzawa – Ł. Wolsztyński (57. Urynowicz), Angulo
Korona Gostomski – Rymaniak, Kovacević (59. Kaczarawa), Dejmek, Pape Diaw, Miś (33. Cvijanović) – Możdżeń, Żubrowski, Jukić, Kiełb – Soriano (60. Cebula)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?