Świąteczna niespodzianka: filmy o dawnym Bielsku na starówce [WIDEO+ZDJĘCIA]

Możliwość obejrzenia starych filmów o Bielsku-Białej to jedna z atrakcji tegorocznych Świąt na Starówce. W witrynie jednego z budynków na starym Rynku (Rynek 11) znalazł się wielki ekran, na którym bielszczanie mogą oglądać filmy archiwalne o mieście i ciekawostkach sprzed lat. To efekt projektu Bielski Almanach, jaki prowadzą dwaj dziennikarze Marek Kamiński i Ryszard Wesołowski.

- Znaleźliśmy stare taśmy Amatorskiego Klubu Filmowego „Bielsko” w Domu Włókniarzy”, które były kręcone w latach 60., 70. i 80. To ponad 100 filmów, które aktualnie digitalizujemy - zgrywamy ze starych taśm, kleimy nieraz te taśmy i staramy się nadać im nową jakość – wyjaśnia Marek Kamiński.

Digitalizacja materiałów jest możliwa dzięki uprzejmości Domu Kultury Włókniarzy, przy którym działał AKF Bielsko, a który przechowuje taśmy z filmami. W trakcie prac Kamiński i Wesołowski natrafili na wiele ciekawostek. Są stare widoki Bielska, materiały dokumentalne, fabularyzowane, a nawet amatorskie próby animacji.

- Te materiały są w różnym stanie, niektóre w ogóle nie były wyświetlane. Czasem trzeba dobrze się zastanowić, bo zdarza się, że jakiś fragment jest puszczany od tyłu, a taśma jest do „góry nogami” – tłumaczy Marek Kamiński.

Na starych filmach można zobaczyć tramwaj kursujący w Bielsku na linii nr 1 i nr 2, jest udokumentowana wizyta Walentiny Tierieszkowej, Edwarda Gierka oraz Mirosława Hermaszewskiego.

Dużym zainteresowaniem cieszy się film „Bielsko-Biała wczoraj i dziś” pokazujący jak zmieniło się miasto w ciągu ostatnich 50 lat – to sekwencje starych ujęć połączonych ze współczesnymi. Filmy cieszą się sporym zainteresowaniem - bielszczanie zatrzymują się i oglądają - starsi wzdychają mówiąc "to były czasy" i z błyskiem w oku pokazują młodym, w jakim kiedyś żyli mieście.

Stare filmy o Bielsku-Białej można oglądać jeszcze w niedzielę od 16.00 do 19.30 w witrynie budynku Rynek 11 na starym Rynku podczas Świąt na Starówce.

ZOBACZ WIDEO: